- Dołączył: 2010-04-27
- Miasto: Zamość
- Liczba postów: 329
30 listopada 2010, 19:51
Mam podobny staż z moim Lubym.
W tym roku postanowiłam mu dać prezent prosto z serduszka !
Chcę upiec mu dużo przeróżnych ciastek, co będzie dla mnie sporym problemem, bo sama jestem na diecie, a wypieki będą moimi jednymi z pierwszych, ale liczę, że się uda. Sama wolę zakalce, może i jemu posmakują :D
Iii.. kalendarz z moją buźką :) Nie wiem jeszcze kto mi zrobi zdjęcie, bo to ja fotografuję, ale to się jakoś dogra.
Może wykorzystasz któryś z moich pomysłów ;>
Fotografia to bardzo kosztowna pasja, wiem coś o tym.. książka to fajna sprawa, ale jeśli zdecydujesz się na nią musisz się wcześniej poradzić kogoś kto się na tym na prawdę zna, bo absolutna większość, która jest na rynku, jest po prostu (przepraszam) o dupę wytłuc.
Kolarstwo ;> Więc może jakąś pierdółkę do roweru, licznik, bidon, rogi do kierownicy, mojemu P <3 kupowanie takich pierdół sprawia na prawdę dużą radość.. . jednak już wszystko co możliwe >
Edytowany przez igreg 30 listopada 2010, 19:52
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3218
30 listopada 2010, 19:52
Jeśli lubi słodycze to raczej coś słodkiego.
Albo skoro się interesuje fotografią, to kup mu jakąś fajną i ciekawą książkę z tym związaną, bądź stwórz dla niego album ze zdjęciami gdzie jesteście razem.
30 listopada 2010, 19:54
Do roweru to wszystko ma:( właśnie się też zastanawiam co bym mogła mu tam do niego dokupić ale to też drogie cacka:( bo Ten rower wart tyle co moja cała garderoba! a Jestem zakupoholiczką:D Te ciasteczka to super sprawa kurcze:) i jakbym tak znalazła bidon z imieniem:D ale to narazie taki plan awaryjny:)
- Dołączył: 2010-11-08
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 2528
30 listopada 2010, 19:57
...pomysł na ciasteczka już zapożyczam! ...:)
30 listopada 2010, 20:01
czekoladowy aparat fotograficzny:D
- Dołączył: 2010-07-23
- Miasto: anglia
- Liczba postów: 477
30 listopada 2010, 20:03
ja mam podobny problem pełno było prezetów a z kasa trochę krucho jak te ciasteczka hehe ja tez bym upiekła ciasteczka ale z mojej strony to troche lipa bo ucze sie na cukiernika i chef-a kuchni wiec kolacje i slodkosci u mnie to na pozadku dziennym...;/ hmmm... (?)
30 listopada 2010, 20:05
ja mam już pół pomysłu tak jakby:) Ciastka - super pomysł i także już go zapożyczyłam sobie:) ale zamowie jakieś fikuśne foremki do ciastek:) i do tego cos drobnego dodam tylko teraz kolejny dylemat.. Co takiego?
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
30 listopada 2010, 20:59
Ja tam z moim mikołajek nie obchodzę;P
A co do prezentu to spytaj się mu wprost czego potrzebuje:) Ja z moim Michem tak robię;)
Na rocznicę naszą spędziliśmy dzien razem a na następny dzień pojechaliśmy do kina i na zakupy i sobie wybrałam to co chciałam:) A on dostał portfel po niefortunnej zgubie dowodu;P
Więc po prostu mu się spytaj, może coś by chciał, coś mu jest potrzebne i najwazniejsze, coś co nie będzie leżeć w szafie;P