- Dołączył: 2008-02-24
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 6587
29 listopada 2010, 19:29
Cześć
mam pytanie bo może ktoś sie orientuje
ile kosztuje rozwód ? jak długi musi być okres separacji itd.
z góry dzięki za odpowiedź
- Dołączył: 2010-10-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3664
29 listopada 2010, 19:33
Edytowany przez MonikaChuda 17 stycznia 2014, 01:12
- Dołączył: 2008-02-24
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 6587
29 listopada 2010, 19:39
nie wiem właśnie jak to wygląda bo znajoma taka z ktora juz nie mam kontaktu ale ona po koscielnym... i nie dostała rozwodu bo za krótki okres separacji jak to wyglada tylko po cywilnym?
- Dołączył: 2008-02-24
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 6587
29 listopada 2010, 19:40
i co jeśli strona składająca o rozwód nie ma za co zapłacic bo nie pracuje tylko zajmuje sie dzieckiem
- Dołączył: 2010-10-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3664
29 listopada 2010, 19:45
Edytowany przez MonikaChuda 17 stycznia 2014, 01:12
- Dołączył: 2009-09-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 371
29 listopada 2010, 19:47
600 zł kosztuje rozwód, ale możesz też napisać wniosek o umorzenie kosztów sądowych, przedstawiasz sytuacje, i albo rozpatrzą albo nie. Mi pamiętam napisali, że rozwód to nie sprawa nagła więc mogę sobie odłożyć. Ale wtedy nie miałam dziecka. A Ty jeśli masz może inaczej mogą brać to pod uwagę. Ja złożyłam miesiąc po odejściu męża i sprawa była tylko, że okazało się że w ciąży jestem i nic z tego. Jedni mówią że pół roku, inni że rok. Ale każda osoba jest indywidualna. Złóż pozew, a później się zobaczy. Wiesz jak napisać takie pismo ?
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
29 listopada 2010, 20:48
600 zl, co do rozkladu pozycia musi byc trwaly i 6 miesiecy przynajmniej, slyszalam o takim przypadku gdzie w momenicie gdy ten okres byl krotszy sedzina nalozyla kare i nie dala rozwodu, nie wiem czy to prawda i czy tak mozna ale tak mi sie obilo o uszy, no i jeszcze gdy jest male dzieco to juz wgl nie tak latwo, musisz wskazac swiadka ktory stawi sie na rozprawe bo bez tego niemozlwe jest zakonczenie calek procedury. Jesli nie pracujesz to mozesz sie starac o umozenie kosztow i najlepiej zebys dolaczyla zaswiadczenie np z UP ze jestes bezrobotna.
Edytowany przez Jowitka23 29 listopada 2010, 20:49
- Dołączył: 2008-02-24
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 6587
30 listopada 2010, 08:27
dzieki
a co do tego pisma to nie wiem jak napisać ale pewnie wójek google mi powie jak bede juz potrzebowała
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
30 listopada 2010, 12:28
To czy jest to ślub kościelny czy cywilny nie ma tu nic do tego.
Jesli widzisz szansę dla swojego związku możesz w sądzie ubiegać się o separację.Jeśli będziecie zgodni co do tej drogi to sędzia może separację ogłosić już na pierwszej rozprawie.I zdecydowanie koszta są mniejsze bo 100 zł.I w każdej chwili możecie wznieś separację.
Rozwód ...no właśnie dużo zalezy od waszej zgodności.Trzeba najpierw "udowodnić" jeśli "byliście" idealnym małżeństwem że nie ma między wami ju żadnego pożycia,że nie ma szans na odbudowanie związku.Zdecydowanie szybciej przebiegnie procedura jeśli będziecie mieli takie same stanowiska np bez orzeczenia o winie.Bo jeśli winny jest mąż to prawdopodobnie będzie walczył o to by nie przyjmować winy na siebie.Wtedy moze być 2,3 itd rozprawy,wzywanie świadków.Koszt 600 zł ,ale możesz pisać spokojnie pismo o umorzenie spłaty.Wtedy może kosztem postępowania sądowego obiciążony małżonek.