- Dołączył: 2010-06-21
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 114
26 listopada 2010, 21:23
wprawdzie mam mature za rok bo jestem w 2 klasie. Ale mam pytanie.. jak to bylo z waszymi maturami? kiedy zaczelyscie sie przygotowywac ? jak zdalyscie? chcialabym zdawac rozszerzona mature z historii wosu .. zastanawiam sie nad angielskim i polskim. Jak to bylo z wami?? Sami sie przygotowywalyscie i w jakim czasie? na bieżąco? prosze o odpowiedz bo ja juz sie stresuję i nie wiem jak podzielic sobie pracę ponieważ wydaję mi się ,że troszkę zaniedbalam sobie ta historie..
26 listopada 2010, 21:42
nie przygotowywałem się w ogóle praktycznie tyle tylko, żeby napisać prezentacje i nauczyć się ją opowiadać w miarę. Miałem raczej wysokie % wszystko powyżej 60
26 listopada 2010, 21:57
ja miałam podobnie jak maniak, z tym że żałuję, że nie przygotowywałam się z chemii. w każdym razie uważam, że powinnaś się uczyć teraz na bieżąco z historii i angielskiego, a później ileśtam przed maturą sobie wszystko powtarzać. co do rozszerzonego polskiego, to wcale nie musisz kuć, tylko umieć pisać. moja przyjaciółka i jej chłopak pisali z polaka rozszerzenie w ogóle się nie ucząc i nei czytając lektur. ona zdała na 93% a on koło 85% :)
- Dołączył: 2005-12-23
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 1579
26 listopada 2010, 22:14
ja sie tak sobie przygotowalam, ale nie pisalam nic rozszerzonego.Chcialam angielski, ale bylo troche za pozno.Jak chcesz rozszerzenia to wkuwaj juz.O historii i wosie nie wiem, bo z dodatkowych zdawalam geografie i wystarczyly mi fakultety :d
26 listopada 2010, 22:21
hehe powyżej 60% to rzeczywście mozna wyciągnać bez przygotowania, ale to jednak kiepścizna ;).
Na sprawdziany uczyć sie trzeba i tak wiec mniej wiecej uczysz sie na bierzaco... nie pamietam już wprawdzie jak to wygladało ale nie pamietam tez bym sie zauczywałą jakoś strasznie bo miałam czas na wszytsko ;). Po prostu staraj sie dobrze uczyć to potem wystarczy lekka powtórka. akurat to co bierzesz nei wymaga mega zdolności tylko dobrej pamieci ikojarzenia. Ja z histy jestem noga ale jak Ty ją potrafisz to bez problemu powinno sie udać :)
26 listopada 2010, 22:46
tak ale ja miałem rozszerzenia ;d
- Dołączył: 2009-12-29
- Miasto: Zasiedmiogórogród
- Liczba postów: 82
26 listopada 2010, 23:07
Chciałam dziś założyć podobny temat. Słyszałam, że trzeba po prostu w 2 klasie się trochę uczyć, a w 3 zdąży się powtórzyć wszystko. Ale ile w tym prawdy?
Tylko odnośnie tego angielskiego to my (ja też w 2 klasie LO) nie mamy już rozgraniczenia na podstawę i rozszerzenie o ile się dobrze orientuję.
- Dołączył: 2006-05-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3661
29 listopada 2010, 14:25
Pytasz się, kiedy zaczęłyśmy się uczyć. Ja się zaczęłam uczyć ok. 1,5 miesiąca przed maturą, bo całą 3 klasę i połowę 2 pracowałam na okrągło. Jak się chce to można. maturę zdałam i to ładnie, najbardziej zaskoczyła mnie dobrze zdana matma:)