- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 225
27 lutego 2014, 19:24
Hej :) Mam nadzieję, że mi trochę pomożecie, bo przeszukałam już chyba "cały Internet" :D Zastanawiam się jak najlepiej poradzić sobie z wyjściem z diety płynnej, która jest spowodowana zabiegiem usuwania ósemki (rozcinanie dziąsła, łyżeczkowanie, szwy i te sprawy). Staram się jeść jak najwięcej, ale jest to możliwe tylko za pomocą strzykawki, więc z pewnością dostarczam sobie bardzo mało kalorii. Dieta płynna w moim wypadku będzie trwała tydzień (do zdjęcia szwów), ale potem też niewskazane są żadne twarde rzeczy, wiec jak to zrobić żeby jakoś funkcjonować i nie przybrać na wadze po powrocie do normalnej diety? Będę wdzięczna za pomoc, liczę na Was :)
- Dołączył: 2014-01-02
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 461
27 lutego 2014, 19:43
może wpierw skup się na tej diecie płynnej.
Ja bym postawiła na jakieś konkretne shake'i np. mleko banan łyżka masła orzechowego, jakiś z otrębami itd.
dodatkowo możesz pić np. zupy krem.
poczytaj o wysoko energetycznych shake'ach i pij tyle ile wynosi twoje zapotrzebowanie
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
27 lutego 2014, 19:43
strzykawki w sensie, że tylko na kroplówkach lecisz??? bo chyba nie zrozumiałam tych strzykawek (chyba że nimi podajesz sobie wprost do gardła).
jeśli nie to polecam wszelkiego rodzaju zupy, zupy krem, przeciery, soki... no jakoś niestety musisz sobie radzić :(
Edytowany przez akitaa 27 lutego 2014, 19:44
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
27 lutego 2014, 19:46
to Ty miałaś zabieg u rzeźnika? ... ja miałam wyrywaną 8 z wszelkimi możliwymi komplikacjami - piłowanie żuchwy, cięcie korzenia na raty, bo był pod korzeniami 7 i 6, chirurg złamał narzędzie podważając mi ząb, szwy również - rozpuszczalne. bolało jak diabli, ale nie musiałam mieć żadnej płynnej diety ani nic... zalecenie - jeść lody :D ale już następnego dnia jadłam prawie normalnie tylko drugą stroną i było spoko. tydzień na samych płynach - never
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 225
27 lutego 2014, 19:53
Matyliano napisał(a):
to Ty miałaś zabieg u rzeźnika? ... ja miałam wyrywaną 8 z wszelkimi możliwymi komplikacjami - piłowanie żuchwy, cięcie korzenia na raty, bo był pod korzeniami 7 i 6, chirurg złamał narzędzie podważając mi ząb, szwy również - rozpuszczalne. bolało jak diabli, ale nie musiałam mieć żadnej płynnej diety ani nic... zalecenie - jeść lody :D ale już następnego dnia jadłam prawie normalnie tylko drugą stroną i było spoko. tydzień na samych płynach - never
No ja widocznie źle to znoszę, również miałam wiele komplikacji i niestety jestem w stanie otworzyć usta max 2cm. Zjedzenie miseczki zupy zajmuje mi jakieś 40 min. , więc naprawdę ciężko dobić do odpowiedniej ilości kalorii. Nie mogę jeść nic ciężkostrawnego, bo i tak mój żołądek bardzo źle znosi leki. A zważając na to, że na co dzień staram się jeść zdrowo to nie chciałabym zaprzepaścić efektów diety przez głupi ząb :( Aż się boję co to będzie po operacji szczęki, no ale cóż jakoś muszę dać radę.
- Dołączył: 2011-08-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3629
27 lutego 2014, 19:54
moze jedz tluste zupy?
Edytowany przez karolina112233 27 lutego 2014, 19:56
- Dołączył: 2013-03-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3437
27 lutego 2014, 19:58
Zawsze możesz dojeść łyżeczką masła orzechowego..
Albo kup sobie na te parę dni nutridrinki w aptece. Zawsze jakiś dodatek do diety ,a powinnas w miarę sprawnie je wypić.
(sa nawet takie 300 kcal i 125 ml z tego co sie orientuje)
Edytowany przez kkasikk 27 lutego 2014, 20:02
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
27 lutego 2014, 20:00
biedna, współczuję Ci :(
ósemki to nie fajna sprawa. taki zbędny prezent pozostawiony nam przez przodków :P
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 225
27 lutego 2014, 20:03
Dziewczynki bardzo dziękuję za rady, ale jeszcze nikt nie udzielił mi odpowiedzi na pytanie, jak z tego mądrze wyjść? Jem jak najwięcej się da , ale nie chcę później rzucać się od razu na jakieś mega kaloryczne rzeczy , bo dlaczego z powodu zęba mam zaprzepaścić dietę i przytyć? Chciałabym to zrobić zdrowo i nie wiem w jaki sposób zwiększać kaloryczność?
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 225
27 lutego 2014, 20:05
kkasikk napisał(a):
Zawsze możesz dojeść łyżeczką masła orzechowego..Albo kup sobie na te parę dni nutridrinki w aptece. Zawsze jakiś dodatek do diety ,a powinnas w miarę sprawnie je wypić. (sa nawet takie 300 kcal i 125 ml z tego co sie orientuje)
Dzięki , zaopatrzę się w te nutridrinki, bo to rzeczywiście fajna sprawa :) Mam nadzieję, że w smaku będą znośne :)