© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 lutego 2014, 22:17
26 lutego 2014, 10:56
Edytowany przez samotnicaaa 26 lutego 2014, 10:57
26 lutego 2014, 11:24
Co by nie mowic takie sa realia i jesli sie to zrozumie to dla wszystkich bedzie lepiej. Jezeli ktos zostawia gruba kobiete , to dlatego ze widocznie tak czuje, bo jaki ma inny wybor? dzialac wbrew sobie? codzinnie rozpoczynac dzien od "ona jest dla mnie najladniejsza na swiecie" i w ten sposob sie oklamywac? Nie byloby to dobre dla zadnej ze stron. Jestem zdania ze szczerosc i otwarte mowienie o swoich uczuciach i odczuciach jest bardzo wazne i zawsze sie na tym lepiej wychodzi, niezaleznie od tego jak przykre moga pasc slowa.
Mozna powiedziec ze ktos dla kogo sprawa otylosci jest taka istotna to prostak czy zwierze czy jeszcze inaczej , ale wtedy oceniamy czlowieka na podstawie tego jaki jest czyli dokladnie tak jak wyszydzani sa grubasy , bo poprostu tacy sa. Wiec albo bedziemy dazyc do rownych standardow albo nei wymagajmy specjalnego traktowania tylko i wylacznie grubych osob .
26 lutego 2014, 14:20
Wiesz co, to jest chyba typowa przypadłość facetów w Polsce. To cwaniaczkowanie i przerost ego. Mieszkając w UK czy teraz w Belgii, bardzo otyłej dziewczynie na siłowni raczej ktoś pogratuluje i poprawi ją jakby źle ćwiczyła niż skrytykuje.... kolezance na silowni kiedys jakis na wpol wylysialy z glowy ale wlochaty na plecach amant tak chamsko dorzucil, zeby zamiast cwiczyc, cytuje "mniej wpier**la"... niestety nie mogam sie powstrzymac i mu odkrzyknelam cytuje " te, Brad Pitt - kolezanka przestanie wpier**c jak ty zapuscisz sobie warkocz " ......chyba go to urazilo bo wyszedl... fasynujace jak wiekszosc panow krytykow nie widzi wlasnych wad, co drugi to nie przymierzajac Brad Pitt..Edit: - nie pochwalam nadwagi, ale tez nie toleruje chamstwa
wlasnie mnie to zawsze fascynowalo w polskich facetach, ze kazdemu sie marzy conajmniej miss polonia a nie patrza na siebie ... nie raz trafilam na sytuacje, ze tacy amanci typu - brakujace zeby, wlochate plecy, brzuchy piwne, pryszcze a wymagania, ze nic ponizej Claudii Schiffer :/
26 lutego 2014, 15:23
no. pięć miesięcy po porodzie z czego dwa w gipsie na nogach. wow, doprawdy, sama sobie jest winna, nic dziwnego że się biedaczyna ewakuował. i pewnie to dziecko które zostawił też się niewybaczalnie roztyło, a fe.weź się pustaku ogarnij zanim coś napiszesz!ale nie oszukujmy sie, malo kto uwaza nadwage za atrakcyjna. a takie sytuacje typu ciaza sa dosc wyjatkowe - zreszta zawsze mozna schudnac.
Edytowany przez zaprawdeprzekletemiejsce 26 lutego 2014, 15:25
26 lutego 2014, 16:31
26 lutego 2014, 20:50
Co by nie mowic takie sa realia i jesli sie to zrozumie to dla wszystkich bedzie lepiej. Jezeli ktos zostawia gruba kobiete , to dlatego ze widocznie tak czuje, bo jaki ma inny wybor? dzialac wbrew sobie? codzinnie rozpoczynac dzien od "ona jest dla mnie najladniejsza na swiecie" i w ten sposob sie oklamywac? Nie byloby to dobre dla zadnej ze stron. Jestem zdania ze szczerosc i otwarte mowienie o swoich uczuciach i odczuciach jest bardzo wazne i zawsze sie na tym lepiej wychodzi, niezaleznie od tego jak przykre moga pasc slowa. Mozna powiedziec ze ktos dla kogo sprawa otylosci jest taka istotna to prostak czy zwierze czy jeszcze inaczej , ale wtedy oceniamy czlowieka na podstawie tego jaki jest czyli dokladnie tak jak wyszydzani sa grubasy , bo poprostu tacy sa. Wiec albo bedziemy dazyc do rownych standardow albo nei wymagajmy specjalnego traktowania tylko i wylacznie grubych osob .
