24 listopada 2010, 14:27
3 miesiące temu urodziłam córeczkę... I wszystko było ze mną ok aż do czasu. Ok tygodnia temu garściami mi zaczęły wypadać włosy. Wiem, że to normalne... ale nie chciałabym ich stracić za dużo... Macie jakieś sprawdzone "babcine" sposoby? Pozdrawiam
24 listopada 2010, 14:45
mi zaczęły po roku i końca nie widać tego wypadania..:(
biore FOLIK.od kilku dni.
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
24 listopada 2010, 14:57
mi tez wypadaly, przestaly po 3 miesiacach jak zaszlam w kolejna ciaze. ale to raczej nie sposob na rozwiazanie tego problemu. karmisz piersia? moze witaminy dla karmiacych pomoga
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Brodnica
- Liczba postów: 949
24 listopada 2010, 14:59
moja córka ma 5 lat, a mi nadal wypadają. Belissa, szampon z rzepą i skrzypem nie pomagają, teraz mam Vitapil, może to coś da...
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
24 listopada 2010, 15:01
Wypadanie włosów po porodzie to jedno z naturalnych zmian po okresie ciąży, hormony szaleją, organizm przyzwyczaja się do poprzedniego działania, przed ciążą
Mi strasznie wypadały włosy po I ciąży, brałam witaminy dla kobiet karmiących, jak zaszłam w drugą problem minął :P nie polecam tego sposobu hehehehe
Rok po drugm porodzie zaczęłam "linieć", i końca nie widać, brałam suplementy - ale nic nie pomogły, dbałam o włosy jak należy i wciąż mam problem z wypadaniem włosów...
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 307
24 listopada 2010, 15:16
Miałam to samo włosy wypadały strasznie samochód w kłakach, kanapa w kłakach , dziecko również. Przestałam się czesać, chodziłam w 2 warkoczach.W końcu ścięłam włosy. Nie przestały wypadać ale przynajmniej nie leżały takie długie kłaki. Potem znowu ścięłam na bardzo krótko wyglądałam fatalnie ale teraz po 1,5 roku włosy mam już w miarę długie, można je spiąć. Nie wypadają bo po porodzie zaczęłam się bardzo zdrowo odżywiać. Nie pamiętam kiedy jadłam pizze czy inne fast foody. Kiedyś zjadłam porcję frytek to brzuch mnie bolał dwa dni. Co do witamin uważam że należy je przyjmować w postaci warzyw a nie syntetycznych.
Intensywne odchudzanie nie pomaga włosom.