- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1303
24 listopada 2010, 11:58
Witam,czy zdawał ktoś prawko w Piotrkowie?i jak wspominacie?
Edytowany przez andziag21 24 listopada 2010, 11:59
- Dołączył: 2010-01-29
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 63
24 listopada 2010, 12:12
Ja zdawałam kilka razy, bez pozytywnego efektu niestety ;)
Ogólnie nie jest źle, ale to zależy na jakiego egzaminatora trafisz, bo są tacy, którzy specjalnie 'udupiają' na takich głupotach, że głowa mała. Jak już wyjedziesz z placu to powinno być ok tylko uważaj, żeby pierwszeństwa nigdzie nie wymusić i na światłach :)
Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1303
24 listopada 2010, 12:16
Dzięki, jeden egzamin ma za sobą ,właśnie za wymuszenie pierwszeństwa i oczywiście oblany
a dziś jadę na drugi, aż się boję..
- Dołączył: 2010-01-29
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 63
24 listopada 2010, 12:19
Nie bój się i nie stresuj to będzie dobrze ;] Z kim miałaś egzamin?
- Dołączył: 2010-01-29
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 63
24 listopada 2010, 12:23
Hmm... z nim chyba nie miałam... Z resztą nie pamiętam już, bo to dawno było :p
Tobie powodzenia życzę i daj znać, jak już będziesz po ;)
24 listopada 2010, 12:23
ja miałam wybór Piotrków albo Czwa ... wybrałam Częstochowe, jakoś takoś nie umiem jeździć po PTB :)
- Dołączył: 2010-01-29
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 63
24 listopada 2010, 12:24
Piotrków jest dziwny... ;)
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1303
24 listopada 2010, 12:26
Dokładnie, na nie których ulicach nie ma linii wyznaczonych do zatrzymania,instruktorka uczyła mnie na studzienkach