23 listopada 2010, 14:21
Dziś w rozmowach w toku 'różowe landrynki'
Ja widząc już krótkie urywki zastanawiam się skąd biorą się tacy ludzie?
Czy oni ( w zasadzie: one) żyją tak na co dzień czy to tylko taka podpucha do telewizji.
Jaki macie stosunek do takich osób? Jakie pierwsze skojarzenie nasuwa wam się na myśl widząc takową osobę?
Będziecie oglądać?
![]()
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
23 listopada 2010, 15:25
Można się pośmiać i tyle. Każdy ma swój styl
23 listopada 2010, 15:28
oo fajnie, że przypomniałaś. pewnie będę oglądać. :>
- Dołączył: 2010-07-01
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 24
23 listopada 2010, 15:43
Ja także zamierzam to obejrzeć, już za momencik ! :)
23 listopada 2010, 15:53
Wlasnie czekam!!! :) Znam kilka takich osob, wiec mysle, ze to nie jest "pod publike". Zal...
Bedzie z czego sie posmiac! :)
23 listopada 2010, 15:54
Ja niestety nie oglądne bo musze sie uczyć :|
Wiem jak to jest z tymi różowymi bo moja (była) przyjaciółka jest taka xDDD
Pierwsze skojarzenie : słodka idiotka, która chce być w centrum uwagi i myśli, że każdy ją lubi. xD
Oj ale tak nie jest :P
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
23 listopada 2010, 16:23
ogladam wlasnie, no smieszne to jest, ale rozni sa ludzi mnie juz malo co dziwi...takie czasy prawie kazdy ma swira na jakims punkcie..
23 listopada 2010, 16:24
Dla mnie takie osoby są elementem "miejskiego folkloru". Są inne, tworzą specyficzną grupę, klimat. Poznawanie Innych jest dla mnie fascynujące. Byłoby beznadziejnie, gdybym na ulicy spotykała ludzi tylko w moim guście:)
Oczekuję od ludzi tolerancji dla tego, jak wyglądam, co robię, kim jestem. To samo staram się dać innym.
Edytowany przez medusa. 23 listopada 2010, 16:24
- Dołączył: 2008-04-10
- Miasto: Coventrowo Hheh
- Liczba postów: 604
23 listopada 2010, 16:49
jutro o bulimi bleeeeeeeeeeee ojojo
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Chatka Puchatka
- Liczba postów: 3309
23 listopada 2010, 16:51
Mnie śmieszą tacy ludzie, ale też żal mi ich.. np tej czarnej 'landrynki', która występowała pierwsza. Brak perspektyw, skupienie tylko i wyłącznie na sobie, tak jakby oderwała zupełnie od rzeczywistości.. ale jak jest z tym szcześliwa, niech sobie taka będzie. Ludzie są różni i trzeba ich tolerować, nie koniecznie akceptować.
- Dołączył: 2010-11-01
- Miasto:
- Liczba postów: 759
23 listopada 2010, 17:37
Oglądałam ten odcinek Rozmów w toku! naprawdę super cukiereczki... :o) Nie no te zachowania bohaterek są dziwaczne w miłości do różu. Oczywiście sama lubię ten kolor,ale nie aż tak by mi odbiło.
