Temat: Naga kobieta i oczy faceta.

Dzisiaj w głowie mam mętlik, pełno pytań.. do siebie i do Was. 
Jak jest z tymi naszymi facetami. O czym oni myślą podczas seksu, jak odbierają nasze ciało, czy widzą to co chcemy ukryć.. Czasem wstydzę się swojego ciała przed swoim facetem. 
Czasem "podczas" powie coś miłego, czasem tylko rachu ciachu i po wszystkim. 

Panie, Panowie może macie jakieś pomysły na odświeżenie tej sfery związku. 

srylajda napisał(a):

laurabedziefit napisał(a):

srylajda napisał(a):

Greenmafa napisał(a):

srylajda napisał(a):

To może mój facet jest dziwny i wybredny, bo jak na większość tu na Vitalii patrzy to mówi, że by kijem nie dotknął, a Wy jednak macie facetów. 
A jak przytyjesz kupisz mu kij?
Nigdy nie przytyję.
Skąd ta pewność panno idealna? Też taka mądra bylam. W koncu trenowalam calymi dniami a teraz od roku probuje stracic 10kg. Oczywiście masz monopol na bycie zdrowa?
A dlaczego miałabym przytyć? Przecież panuję nad sobą. "Panna idealna" Dzięki. ja nigdy nie użyłam wobec siebie tego określenia.

Ja zachorowałam na raka i przytyłam...choć tak jak Ty wcześniej byłam szczupła i drobna. Więc nie bądź tak pewna, że nie przytyjesz, myślisz, że wszyscy ludzie z nadwagą przytyli bo tego chcieli? Oczywiście nie życzę Ci tego, ale nie można być niczego w życiu pewnym poza śmiercią i podatkami.

srylajda napisał(a):

Greenmafa napisał(a):

No jednak ma wpływ np taki, że z wiekem spowalnia się metabolizm, po ciążach się tyje. Dziwne, że w tym wieku tego nie wiesz.
Od lat ważę tyle samo, moja mama jest szczupła, więc mi to raczej nie grozi. A ciąż nie planuję.I nie odbiegajcie od tematu.
Moja mama wazy 48kg od kiedy ja znam a ja 45 do czasu skonczenia 26 lat. Tez w ciazy nie bylam. Ale bywa ze ludzie maja wypadki i chorują.

kasia_wer napisał(a):

ciekawy temat, to prawda,że skoro uprawiasz z facetem sex to (zazwyczaj) znaczy,że pociągasz go też fizycznie, a jeśli czujesz się źle z Twoim ciałem to możesz mieć po prostu problem z czerpaniem z tego przyjemności, dlatego ważne jest to, żeby czuć dobrze się samemu ze sobą, bo jeśli tak nie jest to nawet najszczuplejsza kobieta nie wypadnie idealnie ;)

Jak miło coś innego zobaczyć niż przekomarzanie się ;)

hm

Fisia88 napisał(a):

kasia_wer napisał(a):

ciekawy temat, to prawda,że skoro uprawiasz z facetem sex to (zazwyczaj) znaczy,że pociągasz go też fizycznie, a jeśli czujesz się źle z Twoim ciałem to możesz mieć po prostu problem z czerpaniem z tego przyjemności, dlatego ważne jest to, żeby czuć dobrze się samemu ze sobą, bo jeśli tak nie jest to nawet najszczuplejsza kobieta nie wypadnie idealnie ;)
Jak miło coś innego zobaczyć niż przekomarzanie się ;)


Nooo, nie myślałam że Twój temat rozpęta taką burzę :D

Magda_369 napisał(a):

Hej, ale jeśli uprawiasz seks z mężem, narzeczonym to też lepiej czujesz się, gdy światło jest wyłączone lub  świeci tylko lampka? żeby nie widział tych niedociągnięć, które ty cały czas masz w głowie? jak to zmienić..

Heh, ja zdecydowanie wolę ciemność.. Ale z racji kompromisu jest półmrok ;D Faceci są wzrokowcami (podobno) i lubią sobie podpatrzeć to i owo. Czasem się wstydzę, to ręką staram się zasłonić, ale ręka zostaje przemieszczona w inne miejsce przez mojego partnera. ;) Poza tym czuję się jak głupek - czasem :D Jak to zmienić, myślę że powinnyśmy wziąć wskazówki te z pierwszych postów tego tematu ;)

srylajda napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

dobra. jestem po dyskusji z partnerem i powiedzial ze chcialby zebym schudla, nie jestem gruba ani nie jestem szczupla. partner sie obawia sie ze przytyje na przyszlosc. akceptuje moja sylwetke ale chce mnie szczuplejsza
Więc niebardzo Cię akceptuje, skoro chce Ciebie szczuplejszą. Z grzeczności i żeby "nie urazić" mówi, że akceptuje.Tak samo jest wg. mnie z resztą dziewczyn, które mają po prostu na tyle grzecznych i kulturalnych facetów, że nie mówią im, że są za grube, albo się boją tego mówić ze względu na konsekwencje. Nie uważacie, że jest w tym trochę prawdy?

tak, ale nie powie, schudnij w 3 miesiace bo inaczej walizki za drzwi, nie wzbrania sie z seksem, z przytulaniem. nie mowi - ubierz sie bo nie moge na ciebie patrzec.
moj mezczyzna mowi - kobieta zeby miala biust

zapytalam sie mezczyzny co by bylo gdybym przytyla od lekow. a on odpowiedzial ze nic, ze trudno.... i zrozum tu czlowieka
Pasek wagi

Magda_369 napisał(a):

Hej, ale jeśli uprawiasz seks z mężem, narzeczonym to też lepiej czujesz się, gdy światło jest wyłączone lub  świeci tylko lampka? żeby nie widział tych niedociągnięć, które ty cały czas masz w głowie? jak to zmienić..

Heh, ja zdecydowanie wolę ciemność.. Ale z racji kompromisu jest półmrok ;D Faceci są wzrokowcami (podobno) i lubią sobie podpatrzeć to i owo. Czasem się wstydzę, to ręką staram się zasłonić, ale ręka zostaje przemieszczona w inne miejsce przez mojego partnera. ;) Poza tym czuję się jak głupek - czasem :D Jak to zmienić, myślę że powinnyśmy wziąć wskazówki te z pierwszych postów tego tematu ;)



---> żeby to było takie proste w praktyce, jak w teorii, bo przyjdzie co do czego, a mimo to nie umiemy siebie zaakceptować nago bo widzimy swe niedoskonałości

wrednababa56 napisał(a):

srylajda napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

dobra. jestem po dyskusji z partnerem i powiedzial ze chcialby zebym schudla, nie jestem gruba ani nie jestem szczupla. partner sie obawia sie ze przytyje na przyszlosc. akceptuje moja sylwetke ale chce mnie szczuplejsza
Więc niebardzo Cię akceptuje, skoro chce Ciebie szczuplejszą. Z grzeczności i żeby "nie urazić" mówi, że akceptuje.Tak samo jest wg. mnie z resztą dziewczyn, które mają po prostu na tyle grzecznych i kulturalnych facetów, że nie mówią im, że są za grube, albo się boją tego mówić ze względu na konsekwencje. Nie uważacie, że jest w tym trochę prawdy?
tak, ale nie powie, schudnij w 3 miesiace bo inaczej walizki za drzwi, nie wzbrania sie z seksem, z przytulaniem. nie mowi - ubierz sie bo nie moge na ciebie patrzec.moj mezczyzna mowi - kobieta zeby miala biust zapytalam sie mezczyzny co by bylo gdybym przytyla od lekow. a on odpowiedzial ze nic, ze trudno.... i zrozum tu czlowieka
bo przytycie od leków nie zależało by od Ciebie =)
Ojego pociaga strasznie moje ale zrobilam ja ciezka praca i tak daleko brakuje mi do idealu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.