Temat: yorki

Piszę głównie do właścicielek piesków rasy york. Ja mam pieska dopiero pół roku. Sprawa dotyczy strzyżenia, mój był obcinany dopiero raz - w lipcu. Nie chciałam go obcinać już teraz na zimę, bo jest z niego straszny zmarźlak więc po co ma mu być jeszcze zimniej... . Ale teraz jego włosy są już dość długie i jak wraca z dworu mokry to i tak trzęsie się z zimna i trzeba go suszyć. Do tego ma poprzyczepiane pełno patyków, gałązek i trawek. Chciałam się zapytać czy Wy obcinacie yorka na zimę czy nie? A jeśli tak to ubieracie go przed wyjściem na dwór? Zawsze uważałam, że to idiotyczne ale chyba będę musiała go obciąć i ubierać he. 
Ja yorka miałam dopiero w jedną zimę i był nie ostrzyżony i ciągle miał śnieg poprzyczepiany do włosów. Więc teraz sama się zastanawiam czy go nie obciąć na zimę.
Pasek wagi
Ale nie musisz go obcinać na 3mm tylko np. na 1cm i będzie dobrze:) ja tak robię i nie zakładam ubranek. Poproś też żeby fryzjer obciął dokładnie włosy pomiędzy poduszkami i skrócił maksymalnie na łapkach żeby się nie moczyły. No i kąpiele - łapki i brzuszek można często ale staraj się unikać mycia grzbietu, bo zmywa się wtedy naturalny tłuszcz i jest wtedy mniej chroniony przed zimnem. Oczywiście jak trzeba całego to trzeba;)
Ja swojemu zakupiłam 'sweterek' bo nawet jak miał włosy to strasznie mu było zimno. Najlepiej będzie jak zrobisz to samo.Tylko nie kupuj właśnie prosze jakiś śmiesznych różowych sukieneczek z cekinami,tylko coś w czym mu będzie ciepło i to nie będzie wcale 'idiotyczne'
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.