18 listopada 2010, 10:36
chodzi o to, ze kupilam sobie w Hiszpanii sukienke, wczoraj chcialam ja zalozyc pierwszy raz a tu niemila niespodzianka, bo okazuje sie, ze jest na niej ten klips taki, zabezpieczenie!!!
nie wiem co zrobic, glupio isc do sklepu i poprosic o zdjecie tego bo pomysla sobie, ze gdzies to ukradlam:((
macie jakies rady????
- Dołączył: 2010-11-10
- Miasto: Niedaleko Lasu
- Liczba postów: 722
18 listopada 2010, 13:15
Ja jak kupowalam koszulki dla syna w selgrosie to okazalo sie, ze z jednej nie zdjeli klipsa i alarm sie nie wlaczyl. Jako, ze do selgrosy mam 60 km to sami probowalismy usunac to dziadostwa efektem czego byla dziura.
18 listopada 2010, 13:23
coz ja do tamtego sklepu mam jakies 3000 km. sukienka z wyprzedazy za grosze niemal, ale strasznie fajna wiec szkoda by mi bylo zniszczyc. coz chyba sprobuje szczescia w sklepach....
18 listopada 2010, 13:38
Przypal zapalniczka ta plastikowa główke, to szpilka sama wyjdzie.