Temat: Śpicie bez majtek? A co z piżamą?

LadyMela napisał(a):

mamaCzarka napisał(a):

srylajda napisał(a):

OnlyForTalk napisał(a):

LadyMela napisał(a):

srylajda napisał(a):

margolka23 napisał(a):

.

Właśnie w stosunkach damsko-męskich chodzi o to, by było trochę tajemniczości, a nie tak karty wyłożone wszystkie na stół. To się w końcu przeje i znudzi i niczym juz faceta nie można zaskoczyć. Ogień trzeba podsycać na okrągło :)

A nie potrafisz w inny spsób podsycać ? Tylko po przez bielizne to robisz ?  Ja z moim meżem jesteśmy ze sobą  już 9 lat  regularnie uprawiamy sex  i za każdym razem jest inaczej - nago też mozna ogień  podsycać 

Mi by się znudził facet, jaaby ciągle był nagi. Lubię, kiedy wyobraźnia działa.Co do skarpetek- ja ni zmieniam codziennnie  (zimą)

Dokładnie. Faceci też to lubią. Stąd tyle fikuśnych modeli bielizny na rynku. Gdyby faceci woleli nagość, to nikt by tego nie produkował.

I po raz kolejny objawiła się nam wyrocznia Mela. Tylko ona wie co tak na prawdę kręci Waszych facetów !

Ale Mela ma rację! Poczytajcie sobie!I denerwują mnie teksty "mój to się rzuca na mnie za każdym razem jak widzi majtki i za 5 min. je zdejmuje". Serio? Współczuję. Jeśli tak to mój by ciągle za mną chodził i próbowa włożyć...Ja osobiście wolę kobiety w bieliźnie i męźczyzn w bieliźnie. 

mi to nie przeszkadza bo oboje uwielbiamy seks =) he he

Z twoją wagą, to korzystniej wyglądałabyć w sexy bieliźnie: widać-nie widać, niż tak naturalistycznie nago.

LadyMela napisał(a):

OnlyForTalk napisał(a):

LadyMela napisał(a):

srylajda napisał(a):

margolka23 napisał(a):

.

Właśnie w stosunkach damsko-męskich chodzi o to, by było trochę tajemniczości, a nie tak karty wyłożone wszystkie na stół. To się w końcu przeje i znudzi i niczym juz faceta nie można zaskoczyć. Ogień trzeba podsycać na okrągło :)

A nie potrafisz w inny spsób podsycać ? Tylko po przez bielizne to robisz ?  Ja z moim meżem jesteśmy ze sobą  już 9 lat  regularnie uprawiamy sex  i za każdym razem jest inaczej - nago też mozna ogień  podsycać 

Mi by się znudził facet, jaaby ciągle był nagi. Lubię, kiedy wyobraźnia działa.Co do skarpetek- ja ni zmieniam codziennnie  (zimą)

Dokładnie. Faceci też to lubią. Stąd tyle fikuśnych modeli bielizny na rynku. Gdyby faceci woleli nagość, to nikt by tego nie produkował.

I po raz kolejny objawiła się nam wyrocznia Mela. Tylko ona wie co tak na prawdę kręci Waszych facetów !

Życie dobrze jest sobie urozmaicać. To są tylko miłe gadźety, bo wiadomo, że dla mojego faceta jestem najważniejsza ja i moje zgrabne ciało.Mój lubi różne zabawy, gry wstępne. Ja lubię czuć się sexy w seksownej bieliźnie dla niego. Lubię dla niego ją zakłądać.A że waszemu zależy tylko, żeby was przelecieć i sobie ulżyć, to już wasza sprawa.

.Daga. napisał(a):

Gusta i guściki, ale co jak co wydaje mi się, że jednak faceci uwielbiają swoje kobiety nago!

mamaCzarka napisał(a):

LadyMela no tak, bo osoby z dodatkowymi kilogramami źle wygladaja nago każdy ma inny gust

natalcia162 napisał(a):

sorry że się wtrące ale cytowanie 15 poprzednich wypowiedzi utrudnia czytanie

srylajda napisał(a):

mamaCzarka napisał(a):

LadyMela no tak, bo osoby z dodatkowymi kilogramami źle wygladaja nago każdy ma inny gust

No jasne, że źle, chyba że ktos jest fetyszystą.