16 listopada 2010, 15:28
Hej ;) Ciekawi mnie czy spotkaliście kiedyś jakąś gwiazdę (aktora, aktorkę , wokalistke etc.). Jeśli tak to opowiedzcie o tym ;)
16 listopada 2010, 15:30
ja kiedyś mijałam sie na promenadzie gdzieś nad morzem z Manem... czy jak on tam. nic ekscytującego niestety ;p
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
16 listopada 2010, 15:34
no na koncertach.. i tak to parę razy na żywo przypadkiem ;p
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
16 listopada 2010, 15:35
Michała Wiśniewskiego w Płocku na starówce ;p
Łezo czy jak mu tam ;p i ekipa z afromental przy wejściu koło Złotych Tarasów w Warszawie :D
16 listopada 2010, 15:54
Tak i to nie raz- żadna fascynacja, normalni ludzie, tacy jak my przecież i jak dla nas to nic nadzwyczajnego.
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
16 listopada 2010, 15:56
toz to nic ciekawego , a ludzie sie podniecaja
16 listopada 2010, 16:10
jak byłam mała (jakieś 7lat) to stachurski przyjechał do naszego miasta na koncert i się tak złożyło, że mieszkał w hotelu do którego miałam 3min drogi.. wszystkie dzieciaki z okolicy oczywiście tam pobiegły z kartkami i długopisami.. no i wiadomo każdy prosił o autograf, ale ta oto 'gwiazda' powiedziała, że nie da chyba, że pójdziemy na koncert to tam nam podpiszę.. nawet kelnerka go prosiła, że to kilka dzieci jest i niech nam da, że to nic takiego, ale nie.. poszedł i olał nas ;)
a tak poza tym to wiadomo na koncertach, ale to miło wspominam :))
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
16 listopada 2010, 16:20
na mnie znani nie robią ważenia gdy ich spotkam. Raz byłam w Kołobrzegu i była magda famme (nie wiem jak jej nazwisko sie pisze) a ludzie jak te debile do niej lecieli zdjecia robic:/
tak samo nie podnieca mnie fakt gdy ktos znany przyjezdza do mojej mieścinki
- Dołączył: 2009-03-31
- Miasto: Lubiejki
- Liczba postów: 204
16 listopada 2010, 16:28
ja widzialam dode w restauracji w warszawie:D fajnie wygladala,taka drobniutka i nieduza;)
- Dołączył: 2009-07-09
- Miasto: Hfj
- Liczba postów: 1222
16 listopada 2010, 16:53
coż, ja prowadzę kawiarnię w stolicy Islandii i od czasu do czasu ktoś zagląda, jak dotąd najbardziej znana była chyba Bjork (zajadała moją zupę groszkową), poza tym otarłam się w kinie o Jima Jarmusha gdy przyjechał na tutejszy festiwal filmowy. nic szczególnego z takich spotkań nie wynika :)