© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 stycznia 2014, 18:42
To, że podczas słuchania "Mazurka Dąbrowskiego" muszę (i chcę) stać dumnie wyprostowana to jest dla mnie jasne jak słońce. Ale jak się zachować, podczas słuchnia obcego !!!!
Załóżmy, że jestem w sali wypełnionej niemcami, rozbrziewają pierwsze nuty niemieckiego hymnu, wsyscy wstają, a ja? Mieszkam w Niemczech, szanuję, lubię tą kulturę, ale to nie jest chyba mój obowiązek wstawać, prawda? Co o tym sądzicie?
18 stycznia 2014, 18:44
18 stycznia 2014, 18:47
18 stycznia 2014, 18:47
18 stycznia 2014, 18:49
18 stycznia 2014, 18:50
Ja mieszkam w Anglii on lat i z czystego szacunku wstaje do hymnu. Mieszkasz tam z wlasnego wyboru, wiec mysle, ze nie zaszkodzi okazanie szacunku dla miejsca i ludzi, z ktorymi pprzebywasz. Poza tym, kiedy ostatnim razem bylam w Polsce z narzeczonym tez zdarzyla sie sytuacja, ze trzeba bylo wstac do hymnu, i on nie mial z tym problemu, a przeciez z PL nic go tak naprawde nie laczy ;)
Nie mieszkam z własnego wyboru, przyjechałam z rodzicami :)
18 stycznia 2014, 18:51
Powinnaś wstać i zachować się kulturalnie. Pewnie gdyby był grany hymn polski a obok ciebie siedziałby niemiec, byłoby Ci miło jakby wstał razem z Tobą.
18 stycznia 2014, 18:51
w koncu to niemcy.... wstałabym w uk tu gdzie jestem, ale mimo wszystko tam nie.
Czuję trochę rasizmu. Czemu nie wstałabyś słysząć hymn niemiecki, ale angielski już tak ?
18 stycznia 2014, 18:52
18 stycznia 2014, 18:52
