Ja też przymierzam się do lustrzanki, od dłużeszgo czasu, ponieważ dopiero w lutym będę kupować. Naczytałam się trochę na temat i moje typy to:
Nikon d5000 + obiektyw 18-105 VR, bo: Nikony to dobra marka na światowym rynku, ten aparat ma dobrą jakościowo matrycę, parametry, dużo przydatnych funkcji, uchylny ekran LCD, podgląd na żywo, co moim zdaniem się przydaje. Obiektyw ma szeroki zakres ogniskowych, co daje możliwość przybliżenia obiektu, VR to oznacza, że w obiektywie jest stabilizacja obrazu, której nie ma w body (samym aparacie) co sprawia, ze samo body jest tańszy w swojej klasie jakościowej. Ogólnie mój faworyt, jednak model na 2010 rok i obawiam się, że nie doczekam się go :( Cena coraz niższa, można spokojnie dostać za 2300zl
Nikon d3100 + ob. 18-105 VR, bo: Moim zdaniem godny następca d5000, jednak niema uchylnego ekranu, ale to jedna z niewielu różnic. Cena podobna a nawet ciut wyzsza, ponieważ na rynku od września.
Pentax K-x + DAL 18-55 mm + DAL 50-200 mm, bo: Marka dobra, jednak nie doceniana. Podgląd na żywo, tanie obiektywy, wbudowany VR. W zestawie masz dwa obiektywy, co pozwala na uzyskanie ogniskowej 18-200 a to juz dużo, bo masz zoom x10 (tak mniej więcej).
Jeśli jednak nie zdecydujesz się na lustrzankę, to polecam
FujiFilm HS10 - hybryda, taki rozbudowany kompakt, ma wszystko co potrzeba, zoom x30, można sobie pokręcić pierścieniem tak jak w lustrzance, uchylny ekran, podgląd na żywo. Cena 1300 zl, czyli masz jakiś 1000zl w kieszeni a naprawdę dobry.
Dodam, ze wszystkie wyżej wymienione aparaty mają funkcję nagrywania filmów w HD.
Mam nadzieję, że pomogłam :)