- Dołączył: 2013-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 218
2 stycznia 2014, 19:08
Dziewczyny niedawno składałam e-mailem CV do restauracji (skończyłam zawodówke o profilu kucharz małej gastronomii)
Jest nadzieja.Zadzwonili.Facet pytał sie czy pracowałam,czy potrafiłabym zrobić pierogi ;D i spytał czy będę jutro miała czas ja powiedziałam,że oczywiście tak więc zaprosił mnie na dzień próbny na parę godzinek.
Wszystko fajnie ale ja tak strasznie się stresuje.Mam problem z opanowaniem stresu.DO TEGO NIGDY NIE ROBIŁAM PIEROGÓW. Naleśników czy krokietów.
W szkole wiele rzeczy się uczyłam ale własnie z ciast mało....a w domu nigdy nie próbowałam ehh.
Wiem,że jak nie tu to znowu się coś znajdzie ale teraz to dla mnie takie ważne by mieć pracę.Tak długo nic nie było.Pół roku siedziałam ,dość tego.:(
Może któraś z was była na takim dniu próbnym w restauracji ?
Szukają tam i kucharki i pomocy kuchennej.Ja wolałabym pomoc,bo na kucharkę się nie czuje.Ehhh głupie wiem...Po prostu boje się ludzi,mam z tym okropny problem.Nie należe do odważnych a wręcz bojączków.
Dodatkowo facet powiedział żebym wzieła ze sobą coś lekkiego.
Tzn co luźne gacie i bluzka?
Wziąć fartuch? ehh
Na dodatek jestem przeziębiona cholera ale z tego szoku mu nie powiedziałam.
Niby tylko katar nie przeszkadzający i kaszel ale ehhh
Edytowany przez Wants-to-have-a-beautiful-body 2 stycznia 2014, 19:10
- Dołączył: 2011-10-17
- Miasto: Pieszyce
- Liczba postów: 13336
2 stycznia 2014, 19:20
Wyluzuj. Ubierz się lekko tzn. płaskie wygodne buty, bo nogi Ci odpadną. Bawełniana bluzka, luźne spodnie. W końcu to kuchnia, żar, opary i stojąca robota. Jak jestes przexiebiona i masz katar to na wstepie uprzedź o tym pracodawcę i weź ze Sobą maseczkę materiałową. Powinni mieć fartuch ale na wszelki też weź.
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
2 stycznia 2014, 19:41
na pewno nie ubieraj do kuchni swetra wełnianego, rajstop pod spodniami :D coś, co przepuszcza powietrze będzie OK. jw. bawełniana bluzka, zwiewne, luźne spodnie, może dresy, może legginsy, czy coś innego wygodnego. również myślę, że o przeziębieniu powinnaś uprzedziś. teraz czeka Cię testowanie przepisów pierogowych, poczytaj coś o podstawowych rzeczach na temat pierogów, żebyś nie musiała się wstydzić, skoro ich nie robiłaś w ogóle... poza tym gorąca kąpiel + coś na przeziębienie i mykaj do wyra
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
2 stycznia 2014, 19:42
zamiast marnować czas na pisanie na forum, cwicz robienie ciasta i lepienie pierogów!!!!
Nie martw sie - główną kucharką od razu nie bedziesz:) Porobisz troche jako pomoc,
ubierz sie lekko, najlepiej na cebulkę, zawsze łatwiej zdjąć wierzchnie okrycie
- Dołączył: 2013-06-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1123
2 stycznia 2014, 19:43
moze sprobuj zrobic pieroga? ja bym nie moglaisc tak bez przygotowania bo bym zeszla ze stresu ;P a na przeziebienie to najlepiej gripex i therafludo picia. powodzenia!
- Dołączył: 2011-11-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 302
2 stycznia 2014, 20:02
ja tam specjalistą też nie jestem, ale pierogi to akurat takie trudne nie są do przygotowania. Poszukaj przepisu, albo zapytaj mamy, babci i spróbuj jeszcze zrobić kilka, poćwiczyć. Skoro pytał o te pierogi to warto wiedzieć co i jak. A skoro jesteś dopiero po szkole to pewnie ma świadomość, że jesteś jeszcze "nieobyta" i wszystko Ci pokaże.. spokojnie :) na takim dniu próbnym to pewnie pracodawca będzie sprawdzał Twoje ogólne ogarnięcie, jak radzisz sobie z obowiązkami, czy jesteś chętna do pracy. Życzę powodzenia :)
- Dołączył: 2013-12-27
- Miasto:
- Liczba postów: 169
2 stycznia 2014, 20:06
Skoro zapytal czy umiesz robic pierogi to domyslam sie ze powiedziałaś "tak". Nie widze teraz innego wyjscia jak zrobienie pierogow w domu, albo chociaz samego ciasta.
- Dołączył: 2013-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 218
2 stycznia 2014, 20:13
Tylko ja mam iśc tam jutro o 12 :(:(
