- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 grudnia 2013, 11:10
16 grudnia 2013, 11:12
16 grudnia 2013, 11:14
16 grudnia 2013, 11:14
16 grudnia 2013, 11:18
16 grudnia 2013, 11:34
16 grudnia 2013, 11:37
Edytowany przez Valkyrja 16 grudnia 2013, 11:39
16 grudnia 2013, 11:40
Może robi Wam to na złość,ze go samego zostawiacie,albo się stresuje. Pies mojej babci tak robił i trzeba było takie przedmioty usuwać z pod jego zasięgu;.
pies nie robi niczego na złość. Zwierzęta nie znają pojęć typu "zrobię mu na złość", "nie lubię/ nienawidzę/ denerwuje mnie ktoś - to są cechy ludzkie. Psy żyją teraźniejszością i zachowują się w danej chwili tak, jak mówi im ich umysł bądź wrodzone zachowania - znają natomiast uczucia takie jak stres, równowaga - uległość, agresja (nie nienawiść!!) i radość, więc najprawdopodobniej robi to ze stresu, że zostaje sam w domu, a tego nie chce. Jakimś wyjściem jest usunięcie takiego dywanu na czas, gdy nie ma Was w domu. Natomiast wtedy może zacząć robić coś innego niepożądanego, bo to, że usuniecie dywan, nie będzie oznaczało dla niego tego, że nie może przenieść takiego zachowania na coś innego. Raz stres, a dwa to może być zbyt dużo energii, z którą pies nie wie co ma zrobić, gdy nie ma Was w domu. Albo go nauczyć, że takich rzeczy się nie rusza, albo maksymalnie go rozładować i wymęczyć przed Waszym wyjściem. Mój pies podczas mojej nieobecności cały czas przesypia (a ma 6 miesięcy!), bo zawsze jest wymęczony i nie ma w sobie nagromadzonego nadmiaru energii.
16 grudnia 2013, 11:53
pies nie robi niczego na złość. Zwierzęta nie znają pojęć typu "zrobię mu na złość", "nie lubię/ nienawidzę/ denerwuje mnie ktoś - to są cechy ludzkie. Psy żyją teraźniejszością i zachowują się w danej chwili tak, jak mówi im ich umysł bądź wrodzone zachowania - znają natomiast uczucia takie jak stres, równowaga - uległość, agresja (nie nienawiść!!) i radość, więc najprawdopodobniej robi to ze stresu, że zostaje sam w domu, a tego nie chce. Jakimś wyjściem jest usunięcie takiego dywanu na czas, gdy nie ma Was w domu. Natomiast wtedy może zacząć robić coś innego niepożądanego, bo to, że usuniecie dywan, nie będzie oznaczało dla niego tego, że nie może przenieść takiego zachowania na coś innego. Raz stres, a dwa to może być zbyt dużo energii, z którą pies nie wie co ma zrobić, gdy nie ma Was w domu. Albo go nauczyć, że takich rzeczy się nie rusza, albo maksymalnie go rozładować i wymęczyć przed Waszym wyjściem. Mój pies podczas mojej nieobecności cały czas przesypia (a ma 6 miesięcy!), bo zawsze jest wymęczony i nie ma w sobie nagromadzonego nadmiaru energii.Może robi Wam to na złość,ze go samego zostawiacie,albo się stresuje. Pies mojej babci tak robił i trzeba było takie przedmioty usuwać z pod jego zasięgu;.
Edytowany przez Furia18 16 grudnia 2013, 11:55
16 grudnia 2013, 11:59
Lęk separacyjny - robi to z nudów, lub aby się odstresować. Z takiego smego powodu psy gryzą skrpetki czy bieliznę właścicieli. Widocznie dywan z jakiegoś powodu jest dla niego interesujący jako zabawka i odstresowywacz :)Psy nie lubią zapachu detergentów i cytrusów, dlatego np.skrpetki interesują je tylko noszone (pachnące panem) a nie te wyporane (prosto z kaloryfera). Może spryskaj rogi dywanu jakimiś perfumami lub je zapierz?