Temat: Nie lubię Świąt?

Nie lubię Świąt Dużo by wymieniać dlaczego ale nie lubię, jak byłam mała co roku czekałam na Święta a teraz wolałabym żeby ich nie było dla mnie. Może jestem jakaś zimna ale nie lubię spędzać czasu wśród rodziny.
A wy? Może jest ktoś kto też nie lubi Świąt? 
Bardzo nie lubię. A najbardziej w tym roku, bo nie mam gdzie od nich uciec :/
Ja nie lubie. 2 miesiace podniecania sie, nerwow, stresu po to tylko zeby przez 2 dni siedziec i jesc.
U mnie w domu, u tesciow tez wszystko musialo byc wysprzatane, lacznie z naczyniami co nigdy nie sa uzywane (po to by je z powrotem schowac do szafy i dalej nie uzywac).A jak sie cos nie zdazylo to tragedia, klotnie, koniec swiata.Świateczny terror
Dlatego nie lubie, dla mnie to jedna wielka nerwowka
Pasek wagi
ja średnio lubię... kiedyś kochałam, magia świąt i takie tam. teraz jest to dla mnie męczące.
Kocham atmosferę świąt, święta są dla mnie okazją do spędzenia czasu z rodzicami i rodzeństwem. Istnienie dalszej rodziny olewam, nie spędzam z nimi świąt, więc mnie nigdy boże narodzenie nie kojarzy się ze sztucznymi uśmiechami i ludźmi, których nie lubię, a dla których wypadałoby, bym była miła
Pasek wagi
Boże Narodzenie akurat uwielbiam.
niestety nie czuję magi świat -tak jak kiedyś
ale lubią jak choinka stoi ,pichcenie w kuchni.w tym roku juz sie nie moge doczekać

Mimo wszystko lubię, chociaż już dawno nie czuję "magii świąt". Wzeszłym roku 1 raz odkąd jestem na świecie nie mieliśmy choinki w domu. Bo jakaś kłótnia, sprzeczka i obrażanie. Głupota. W tym roku pierwszy raz spędzę święta z moim obecnym partnerem, chciałabym żeby były miłe, fajne, rodzinne...chciałabym zacząć je celebrować, bo pomimo wielu przeciwieństw nadal uważam, że to najpiękniejsze święta w roku ;)
Uwielbiam :). Jednak Świąt Wielkanocnych nie lubię.
nie lubię świąt. wkurzają mnie te całe życzenia z opłatkiem i  spotkania rodzinne
ja nie lubiłam, jak nie miałam swojej rodziny. teraz lubię. sprzątam dużo wcześniej, żeby się nie zajechać, menu ustalamy wcześniej, ale się nie przejadamy, wigilię spędzamy zawsze sami w czwórkę. to czas dla nas i dzieci. są prezenty, ale bez szaleństwa. święta to nie komercja. w święta idziemy z dziećmi na spacer, lubimy aktywnie spędzać czas. przeraża mnie jak widzę rodziny nie wstające od stołu, bezmyślnie gapiące się w telewizor.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.