- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2335
21 listopada 2013, 17:16
jak w temacie. ja się boję, nie chcę być stara :-( mam dopiero 23 lata ale ten czas tak leci że aż strach... a jakie jest wasze podejście do starości?
21 listopada 2013, 18:11
annamaj2013 napisał(a):
A według Ciebie kiedy zaczyna się starość ?
wg mnie starość zaczyna się ok.65roku życia, ale nie łudźmy się, dla kobiet ten czas przychodzi znacznie wcześniej. Do ok45 lat, można wyglądać atrakcyjnie, potem hormony robią swoje i skóra starzeje sie bardzo szybko.
21 listopada 2013, 18:22
.Brunetka.. napisał(a):
Boję się siebie i swoich pomysłów na starość, bo z roku na rok mi się pogarsza
o tak
![]()
moja babcia jak była po 80 to mówiła, że jej w tym wieku już wszystko wypada - robiła i mówiła co chciała, niczym się nie krępowała...aż się boję co ja będę robić na starość, skoro w zasadzie już teraz nic mnie nie krępuje
21 listopada 2013, 18:25
Ja tam się boję, że nie dożyje :) Chciałabym dożyć starości, ale być w pełni sprawną. Moja babcia ma 90 lat, jest w pełni sprawna, mieszka sama.. :)
21 listopada 2013, 18:25
Nie, nie boję się starości. Tak to już jest, że człowiek się starzeje
![]()
oby tylko zdrowie dopisało..... inaczej trucizna i spokój dla wszystkich.
21 listopada 2013, 18:26
nie boję się, bo raczej nie dożyję
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
21 listopada 2013, 18:32
Nie boję się, nie ma czego.
21 listopada 2013, 18:47
Szczerze to jakos mnie to nie rusza, ale przydaloby sie miec coraz wiecej kasy wraz z wiekiem
- Dołączył: 2010-01-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 467
21 listopada 2013, 18:58
Opiekuje sie starszymi ludźmi w ośrodku całodobowym .
Hmmm... I boje sie bardzo , choć ze śmiercią sie juz pogodzilam
- Dołączył: 2010-01-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 467
21 listopada 2013, 18:58
Opiekuje sie starszymi ludźmi w ośrodku całodobowym .
Hmmm... I boje sie bardzo , choć ze śmiercią sie juz pogodzilam
21 listopada 2013, 19:37
Nie boję się starości boję się chorób raka itp ale samej starości jeśli będę się dobrze trzymać to nie