Temat: Pech do facetów :(

Muszę się komuś wyżalić... mam pecha do facetów. Byłam w związku 7 letnim który dał mi nieźle popalic i teraz jestem strasznie ostrozna, od 3 lat sama! Zaczyma mi to doskwierać, niestety na swojej drodze spotykam samych " mał odpowiednich kandydatów" delikatnie mówiąc. Ostatnio też usłyszałam pare razy że to wida mojego wyglądu, o dziwo JESTEM ZA ŁADNA!!!! Podobno przez to Ci fajni, normalni faceci boją sie mnie, bo jak to usłyszałam " za wysokie progi...", a Ci mało inteligentni nie mają nic do stracenia. Tylko że ja chce poznać mężczyznę inteligentnego, z którym będę śmiala sie z tych samych żartów, w ogóle z którym będę mogła porozmawiać... Powiedzcie czy ja oczekuje zbyt wiele????
W Lublinie takiego nie poznasz :D Mieszkałam tam dwa lata, wiem co mówię ;)
Pasek wagi
Pozatym co oznacza byc za ładną??? mam przestać dbac o siebie?

FabriFibra napisał(a):

W Lublinie takiego nie poznasz :D Mieszkałam tam dwa lata, wiem co mówię ;)


akurat to miasto mi sie podoba, zreszto wydaje mi sie ze to nie od miasta zalezy. Ja przyciagam albo gówniarzy ( to z racji tego że wyglądam na mlodziutka, a mam prawie 28 lat, gdy sie o tym dowiaduja to " za stara", a ci w moim wieku czesto mysla zapewne zajeta, a ja jestem sam jak palec)
A może 'za wysokie progi', bo sprawiasz wrażenie osoby, która myśli, że jest lepsza od innych, która ma jakieś wysokie wymagania i boją się, że nie podołają? Zresztą ktoś Ci powiedział wprost, że za wysokie progi czy sama to wywnioskowałaś? 
Dziewczyny potrzebuje pocieszenia.....

_morena napisał(a):

A może 'za wysokie progi', bo sprawiasz wrażenie osoby, która myśli, że jest lepsza od innych, która ma jakieś wysokie wymagania i boją się, że nie podołają? Zresztą ktoś Ci powiedział wprost, że za wysokie progi czy sama to wywnioskowałaś? 


usłyszałam. Nie wydaje mi sie bym byla osoba wyniosłą, fakt żeby mnie polubić trzeba mnie lepiej poznać. Na imprezach ( choć rzadko sie one zdarzają) jestem raczej dusza towarzystwa)

michalina.lublin napisał(a):

_morena napisał(a):

A może 'za wysokie progi', bo sprawiasz wrażenie osoby, która myśli, że jest lepsza od innych, która ma jakieś wysokie wymagania i boją się, że nie podołają? Zresztą ktoś Ci powiedział wprost, że za wysokie progi czy sama to wywnioskowałaś? 
usłyszałam. Nie wydaje mi sie bym byla osoba wyniosłą, fakt żeby mnie polubić trzeba mnie lepiej poznać. Na imprezach ( choć rzadko sie one zdarzają) jestem raczej dusza towarzystwa)

zastanów się nad tym ;) może to jest odpowiedź, czemu trzeba Cię lepiej poznać, jakie wrażenie sprawiasz dla osób, które jeszcze Cię nie poznały?

coś w tym jest...może masz jakąs rade jak to zmienić?
i jak przestac przyciagac tym nieodpowiednich?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.