4 listopada 2013, 16:05
Mam doła. Uzasadnionego. W szkole niby dobrze się ucze, ale w sumie nie mam czegoś w czym bym była dobra. Szczerze mówiąc idzie mi coraz gorzej. Wszystko mi szybko ulatuje, nie wiem co chce robić w życiu. Kompletny brak perspektyw... Jakies rady?
4 listopada 2013, 16:07
zostań urzędnikiem państwowym
- Dołączył: 2008-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3281
4 listopada 2013, 16:15
Zjeść witaminę C i zagryźć tabliczką czekolady.
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1689
4 listopada 2013, 16:15
Znam to, mam tak samo. W szkole sobie radzę, ale ze wszystkiego jestem przeciętna. Nie wyróżniam się na żadnym przedmiocie, ewentualnie na angielskim. Lubię historię, ale raczej nie chcę iść na studia humanistyczne bo po nich nie ma pracy. Nie mam pojęcia co ze sobą zrobić.
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Ms - Wro
- Liczba postów: 3642
4 listopada 2013, 16:16
co rozumiesz przez brak perspektyw? Twoje zycie zalezy tylko od Ciebie, musisz tylko zaczac dzialac, bo nic nie przyjdzie samo. nie masz pasji? poszukaj jej, probuj roznych rzeczy... sporty, jezyki, moze jakies zajecia plastyczne?
- Dołączył: 2013-03-15
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 1909
4 listopada 2013, 16:16
znajdz cel w zyciu :) poswiec sie czemus :) ja tez nie mam zadnych talentow.. kolezanki zawsze jakies sporty, jakies modelingi itd. a ja nic. tez mnie to troche zastanawialo i wtedy kolega powiedzial mi - jak to nie masz zadnych talentow pasji itd? przeciez kochasz zwierzeta... uwielbiasz muzyke, ogladasz mnostwo filmow, interesuje Cie sztuka :) itd itp :) kupilam zwierzaki, pomagalam w schronisku :) z muzyka nic nie zdzialalam hehe no ale mam talent do podnoszenia znajomych na duchu :) na pewno Ty tez masz cos w sobie :) po prostu dopadla Cie jesienna chandra i tyle :)
4 listopada 2013, 16:19
hania2007 napisał(a):
zostań urzędnikiem państwowym
a z czego wysnuwasz wniosek, że na to stanowisko nadaje się osoba BEZ PERSPEKTYW? Myślisz, że praca w urzędach jest lekka, łatwa i przyjemna? Otóż się myślisz. Byłam na praktyce w urzedzie miasta, pracowałam w urzedzie skarbowym i uwierz mi, że mają ci ludzie tyle pracy, że masakra. Wymaga ta praca od nich skupienia i cierpliwości a mówiąc, że człowiek bez perspektyw nadaje się na to stanowisko..to chyba nie wiesz co mówisz ;/ grrr, ciśnienie mi podniosłaś!!:P
4 listopada 2013, 16:33
Ja też w niczym nie jestem dobra.
4 listopada 2013, 19:15
Mam dokładnie to samo, w szkole przeciętniak, żadnego hobby, do tego jestem w klasie maturalnej, więc najwyższy czas wybrać kierunek studiów, a ja w ogóle nie wiem co chcę w życiu robić. Czuję, jakbym traciła(straciła) najlepsze lata życia. Dlatego teraz myślę tylko o tym, aby dobrze zdać maturę i osiągnąć wymarzoną wagę, by w 19 urodziny móc powiedzieć, że nie zmarnowałam 18 roku życia... Po egzaminach kupuję keyboard i zaczynam naukę japońskiego, mam fioła na punkcie tych dwóch rzeczy, ale jakoś nigdy się do tego nie potrafiłam zebrać
- Dołączył: 2008-08-17
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 2631
4 listopada 2013, 19:22
wydaje mi sie,ze gadanie ze jest sie w niczym dobrym to troche usprawiedliwianie lenistwa ..
a uwazam tak dlatego,ze w zasadzie wiekszosc ludzi jest przecietna a to,czy w czyms bedziem dobrzy zalezy od pracy jaka w to wlozymy
mianowicie,trzeba troche pomyslec nad tym,co sie lubi..Ty piszesz,ze z wszystkiego jestes przecietna EWENTUALNIE angielski idzie Ci troche lepiej,a wniosek wysuwa sie taki,ze prawdopodobnie masz predyspozycje do tego badz innych jezykow,jesli to lubisz/sprsawia Ci frajde nabywanie jezykowej wiedzy to pielegnuj to,a za jakis czas bedziesz dumna ze znajomosci jezyka.
pisze tak,bowiem sama doc dlugo uzalalam sie nad soba,swoim zyciem,brakiem posiadania talentow czy konkretnych umiejetnosci - a niestety prawfa jest taka,ze zeby cos osiagnac trzeba podzialac w tym temacie-postawic sobie cel i dazyc do jego realizacji:
mnostwo ludzi nie wie,co robic w zyciu - ale czasem tzeba troche pobladzic,aby dojsc do tego,co sie chce faktycznie robic,jak zyc.
najgorzej jest stac w miejscu i nie robic nic,kazde dzialanie czegos uczy,nabywasz doswiadczenie,nabywasz wiedzy zyciowej,poznajesz siebie:)
tyle z mojej strony:)
Edytowany przez feellikeanidiot 4 listopada 2013, 19:23