Temat: 9 lat roznicy, tak czy nie?

zalożmy dziewczyna 19 lat I rok studiów,  chłopak 28  lat?
Moze sie udać?
Byliście kiedys w zwiazkach gdzie rożnica wieku byla spora? Jakie mogą byc wady takich związków?
ja uważam że różnica wieku nie ma zbytnio znaczenia a 9 lat to nie jest tak dużo, co innego 30 lat różnicy... ale ja np bym wolała starszego od siebie faceta niż w moim wieku lub młodszego
Hmmm... ciężko powiedzieć- różnica 8,9 lat to nie jest dużo. Ale nie wiem, czy w wieku 19 lat... Masz okres studiów przed sobą, zaczniesz bawić się, imprezować, a facet tyle lat starszy ma to wszystko już za sobą.
Tak od 3-4 roku studiów- myślę, że wtedy to zdecydowanie mniej znacząca różnica wieku;)

thinjenna napisał(a):

pyzia! wow ;] czyli jest nadzieja ;p gratulacje! jak sie poznaliscie? to on wyszedl z inicjatywa, nie obawialaś sie ze nie bedzie chcial miec do czynienia z "gowniara"??



Dzięki kochana
Poznaliśmy się w klubie ....czyli tam gdzie ponoć większość twierdzi że nie można znaleźć miłości.
Poszłam z przyjaciółką i kuzynem się rozerwać.Lokal zaludniony,nie było miejsc.Przy jednym stoliku siedział mój znajomy, razem z "nim" .Zaproponowali nam byśmy się do nich dołączyli. Ja usidlam przy "nim".  Kiedy nasi znajomi dosłownie zasypiali to my do godziny 9 rano rozmawialiśmy,rozmawialiśmy i ....rozmawialiśmy :D A dodam że poznaliśmy się dnia poprzedniego o ok.godziny 20. Nie chciało mi się z nim rozstawać .To dosłownie była miłość od pierwszego wejrzenia ! Wiedziałam już wtedy że "będzie mój" .
Nie wymieniliśmy się numerami itd.
Całą niedzielę czyli dzień w którym się pożegnaliśmy myślałam tylko o nim :D
W poniedziałek miałam już jego numer i stwierdziłam "Zadzwonię,najwyżej mnie spławi ".  Przez tel. nadal nam się świetnie rozmawiało  i było zabawnie jak on nieporadnie zapytał się czy umówię się z nim :D
Pietra miałam przed "randką" :D Ale było super !
Po 3 miesiącach powiedział że chcę ze mną być już na zawsze.

A czy się bałam ?
Ja się nie bałam różnicy wieku.
Bałam się czy to jawa czy sen.
Mąż za to się bał tzn bał się jak on to określił "że jestem młoda,że mogę się nim pobawić i go zostawić " .... kiedy zaproponował byśmy byli tylko przyjaciółmi myślałam że "oszaleję" :D Ale zamiast panikować pokazywałam jemu każdego dnia co może zyskać mając mnie :P

Kocham go całym sobą.
Mam 30 lat.
On za parę dni skończy 40 - stkę.
Ale co jest piękne że on wygląda na młodszego,ma dużo werwy i ...nie oddam jego żadnej babie :D:D:D:D


Edit.

Duże znaczenie (może się mylę) ma też środowisko - znajomi,przyjaciele,rodzina.
Kiedy o wieku powiedziałam mojemu tacie stwierdził "Kochasz go ? " . Odpowiedziałam "Zależy mi " .To stwierdził " To niech nawet ma 50 lat , grunt byś była szczęśliwa".
Moja mama,dziadkowie,znajomi ..... twierdzili że oszukujemy i że on ma więcej lat niż mówimy (fakt wygląda młodo!). Ale zawsze powtarzali że mam być szczęśliwa.

Tak samo dużą akceptację czułam od męża przyjaciół.A nie ukrywajmy niektórzy to byli starsi minimum 10 lat w górę.
Rodzina - teście,rodzeństwo nigdy nie powiedzieli mi że jestem gówniarą.

Ale na zakończenie dodam ....zawsze twierdziłam że męża mogę mieć co najwyżej 5 lat starszego i że starsze pryki mnie nie interesują :D

haha mój obiekt westchnień tez ma w sobie tyle energii , ciagle sie uśmiecha, wyglada jakby byl starszy max 4 lata. :D

monka1986 napisał(a):

moze sie udactylko od razu określcie sie czego oczekujecie od życiaty jestes młodziutka dopiero zaczynasz zyciea facet w tym wieku moze chce sie juz ustabilizowac ,powoli myslec o dzieciach itd
Etam są i mężczyźni którzy już w wieku 24 lat chcą cię ustabilizować nie ma uważam na to reguły.
Pasek wagi
u mnie 6 lat roznicy i wszystko gra. :) ja mam 20 a on 26. szczerze to nie widac specjalnej roznicy. ewentualnie mozecie sie dogadac (jesli to powazny zwiazek) na temat dzieci. ale u mnie wszystko gralo. on chce za okolo 7-10 lat, ja to samo. :)
Dla mnie wiek w związku jest ważny.

Wykonczona napisał(a):

monka1986 napisał(a):

moze sie udactylko od razu określcie sie czego oczekujecie od życiaty jestes młodziutka dopiero zaczynasz zyciea facet w tym wieku moze chce sie juz ustabilizowac ,powoli myslec o dzieciach itd
Etam są i mężczyźni którzy już w wieku 24 lat chcą cię ustabilizować nie ma uważam na to reguły.

no tak, ale to ma znaczenie w jej wieku. jakby moj partner chcial miec dzieci za 2 lata czy trzy to by nie wypalilo bo ja za nic w swiecie nie chce. latego warto o tym porozmawiac z partnerem jesli jest taka roznica wieku.

Wykonczona napisał(a):

monka1986 napisał(a):

moze sie udactylko od razu określcie sie czego oczekujecie od życiaty jestes młodziutka dopiero zaczynasz zyciea facet w tym wieku moze chce sie juz ustabilizowac ,powoli myslec o dzieciach itd
Etam są i mężczyźni którzy już w wieku 24 lat chcą cię ustabilizować nie ma uważam na to reguły.

bardzo rzadko
wiekszosc konczy dopiero studia ,chce sie czego dorobić
i mentalnie to w wiekszosci jeszcze dzieci...
wiekszosc facetów zaczyna o tym myslec ok 30 nawet po
a w młodym wieku jak maja dziecko to ze wzgledu na wpadke...

Salemka napisała, że należy szukać partnera na podobny etapie życia. Jak najbardziej się z tym zgadzam tylko to nie zawsze moim zdaniem związane jest z wiekiem, po są faceci po 30, którzy np.m nie chcą jeszcze brać ślubu tylko się bawić tak jak 20-letnia dziewczyna. 

Spotykałam się z facetem o 9 lat starszym, ja 24, on 33. Było fajnie, ale nie wyszło Nam i to na pewno nie ze względu na wiek. 

Nie patrz na cyferki, bierz to co życie Ci daje, bo możesz potem żałować :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.