- Dołączył: 2011-06-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 149
1 listopada 2013, 13:51
Otóż, chciałabym zmienić grupę ćwiczeniową na studiach. Powiem szczerze, moja nie za bardzo mi podpadła a w tej drugiej mam już kilka koleżanek, z którymi rozmawiam i to chyba logiczne, że chciałabym codziennie widywać się z nimi na zajęciach.
Rozmawiałam z opiekunką roku, ale nie udzieliła ona zgody (z tą kobietą generalnie jest coś nie tak, inni opiekunowie normalnie idą na rękę). Powiedziała, że powinnam załatwić to drogą oficjalną i pisać podanie do dziekana.
Stąd też moje pytanie, czym najlepiej umotywować takie podanie? Naprawdę mi na tym zależy, pomożcie : ))
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
1 listopada 2013, 13:54
wymyśl że ci godziny zajęć nie odpowiadają albo że nie masz z kim dojechać na te zajęcia :P
1 listopada 2013, 14:02
dokładnie, pomysły ewuki są ok.
a swoją drogą, ja na studiach byłam już dawno, ale miałam w grupie taką laskę, której też towarzystwo nie pasowało :)
i chodziła do innej grupy na zajęcia, z tym że ani się nie przenosiła całkiem, ani nic,
po prostu dogadała się z prowadzącymi zajęcia, że będzie chodziła na ćwiczenia z tamtą grupą.
i tyle.
oficjalnie była u nas a naprawdę tam :)
to też jest sposób:)
- Dołączył: 2011-06-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 149
1 listopada 2013, 14:07
a co jak sprawdzą, że mieszkam w mieście obok ? :<
ogólnie to powiedzialam tej opiekunce, że godziny mi nie pasują, bo zamierzam pracować a ona, że studia to nie jest czas na podejmowanie pracy zarobkowej i że jak mi nie pasuje to pozostają studia zaoczne ;p
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
1 listopada 2013, 14:09
U mnie podmianka wchodzi w grę jeśli znajdziesz osobę z pożądanej grupy, która będzie chciała się przepisać do Twojej obecnej grupy ;)
- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2897
1 listopada 2013, 14:12
u mnie jest tak że zgłasza się do toku i po sprawie
przenosiłam się 2 razy do innej grupy
ze względu na to że mam rzadko autobusy i po prostu zostałabym bez powrotu do domu
Edytowany przez kamm911 1 listopada 2013, 14:20
1 listopada 2013, 14:18
O rany, u Ciebie na uczelni trzeba dziekana mieszać w zmianę grupy?
![]()
U mnie wystarczy pójść do sekretariatu i babeczka z miejsca wpisuje do innej grupy...
Napisz coś o tych dojazdach. Dziekan raczej nie będzie ślęczał nad mapą i sprawdzał rozkład jazdy autobusów ;)
Edytowany przez 1 listopada 2013, 14:19
1 listopada 2013, 14:37
hm.. u mnie można było iść poprostu na zajęcia do tej grupy, do której chcesz zamiast do swojej... problem pojawiał się, jeśli za dużo osób wolało tamtą grupę bo np. miała lepsze godziny zajęć, jeśli było za dużo osób to prowadzący wypraszał tych spoza.. przepisać się nie dało.
1 listopada 2013, 17:27
powiedz, że pracujesz dorywczo żeby się utrzymać na studiach i prosisz o przychylne potraktowanie prośby ;)
- Dołączył: 2013-06-14
- Miasto: Tak
- Liczba postów: 7399
1 listopada 2013, 17:33
karo.sochacka napisał(a):
powiedz, że pracujesz dorywczo żeby się utrzymać na studiach i prosisz o przychylne potraktowanie prośby ;)
dobre są wszystkie rady i powinnaś z nich skorzystac