Temat: Praca, zła umowa, co dalej?

Po trzech miesiącach szukania pracy w końcu udało mi się znaleźć taką, która mnie w miarę satysfakcjonuje. Dzisiaj podpisałam umowę zlecenie na okres próbny do 31 października. Byłam przekonana, że jako studentce studiów podyplomowych przysługuje mi status studenta, okazało się jednak, że nie. Umowa zlecenie, na którą miałam pracować jest w takim razie nielegalna? Powinnam to zgłosić szefostwu, bo może siąść na nich ZUS, czy poczekać do tego 31 października i wtedy powiedzieć co i jak? Doradźcie proszę :(
Nie musisz mieć statusu studenta aby mieć zlecenie chyba ze na umowie masz ze zatrudniają ciebie jako studentkę,wtedy poniesiesz odpowiedzialność bo sklamalas i inne skladki beda odprowadzać. koniecznie powiedz nie mozesz takich rzeczy ukrywać!
Musisz powiedzieć - możesz dostać znowu umowę zlecenie, ale na innych składkach. 
Na umowie nie ma słowa o tym, że jestem studentem, ale dostałam do podpisania oświadczenie do naliczania składek i tam jest wspomniane o byciu uczniem/studentem (jeszcze go nie podpisałam, bo nie miałam przy sobie nr NIP). Trochę się boję reakcji szefów, ale nie mam wyjścia. Najwyżej mnie wywalą, ech

rudaryfka napisał(a):

Musisz powiedzieć - możesz dostać znowu umowę zlecenie, ale na innych składkach. 


Zobaczymy, chociaż czarno to widzę, bo oni szukali studentów
Jak jesteś studentem poniżej 26 r.ż. to pracodawca nie odprowadza składek ZUS od umowy zlecenia. W innym przypadku - płaci jak przy normalnej umowie o pracę. Dlatego pracodawcy chcą studentów i emerytów. Co najwyżej możesz się umówić, że po prostu dostaniesz mniej kasy "na rękę" - czyli to co się umówiłaś minus to co pracodawca musi odprowadzić do zus.

Kwestionariusz osobowy, gdzie deklarujesz bycie studentem to Ty podpisujesz i Ty karno-skarbowo odpowiadasz za prawidłowość danych. To nie pracodawca będzie miał problemy, tylko Ty - jeśli podasz fałszywe informacje
Pasek wagi

Bubusia166 napisał(a):

Jak jesteś studentem poniżej 26 r.ż. to pracodawca nie odprowadza składek ZUS od umowy zlecenia. W innym przypadku - płaci jak przy normalnej umowie o pracę. Dlatego pracodawcy chcą studentów i emerytów. Co najwyżej możesz się umówić, że po prostu dostaniesz mniej kasy "na rękę" - czyli to co się umówiłaś minus to co pracodawca musi odprowadzić do zus.Kwestionariusz osobowy, gdzie deklarujesz bycie studentem to Ty podpisujesz i Ty karno-skarbowo odpowiadasz za prawidłowość danych. To nie pracodawca będzie miał problemy, tylko Ty - jeśli podasz fałszywe informacje


Co śmieszne jestem! Z tym, że studiów podyplomowych, ale to podobno się nie liczy :/
Dzięki dziewczyny, zobaczymy co jutro mi powiedzą. Ja niczego nie zatajałam i wydaje mi się, że pracodawca powinien się orientować w takich rzeczach, tak więc wina leży także częściowo po ich stronie.
Domyślnie RE: Studia podyplomowe a status studenta

Zgodnie z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym (link: http://www.nauka.gov.pl/fileadmin/us...lipca_2005.pdf)


Za studenta należy uważać osobę:

* kształcącą się na studiach I stopnia lub
* II stopnia albo
* jednolitych studiach magisterskich.


Status studenta osoba traci po ukończeniu studiów. Datą ukończenia studiów jest data:

* złożenia przez studenta egzaminu dyplomowego,
* złożenia przez studenta ostatniego wymaganego planem studiów egzaminu - w przypadku kierunków lekarskiego, lekarsko-dentystycznego i weterynarii,
* zaliczenia przez studenta ostatniej, przewidzianej w planie studiów praktyki - w przypadku kierunku farmacja.


Oczywiście osoba traci status studenta również w przypadku skreślenia z listy studentów.


Nie są studentami:

* uczestnicy studiów doktoranckich, które są studiami III stopnia,
* uczestnicy studiów podyplomowych, które są inną niż studia wyższe i studia doktoranckie formą kształcenia.



Status studenta przy studiach licencjackich zachowujesz natomiast do 31 października (art. 188 ustawy).
na studiach podyplomowych nie ma sie zadnych ulg i statusu studenta
Pasek wagi

Felvarin napisał(a):

Bubusia166 napisał(a):

Jak jesteś studentem poniżej 26 r.ż. to pracodawca nie odprowadza składek ZUS od umowy zlecenia. W innym przypadku - płaci jak przy normalnej umowie o pracę. Dlatego pracodawcy chcą studentów i emerytów. Co najwyżej możesz się umówić, że po prostu dostaniesz mniej kasy "na rękę" - czyli to co się umówiłaś minus to co pracodawca musi odprowadzić do zus.Kwestionariusz osobowy, gdzie deklarujesz bycie studentem to Ty podpisujesz i Ty karno-skarbowo odpowiadasz za prawidłowość danych. To nie pracodawca będzie miał problemy, tylko Ty - jeśli podasz fałszywe informacje
Co śmieszne jestem! Z tym, że studiów podyplomowych, ale to podobno się nie liczy :/Dzięki dziewczyny, zobaczymy co jutro mi powiedzą. Ja niczego nie zatajałam i wydaje mi się, że pracodawca powinien się orientować w takich rzeczach, tak więc wina leży także częściowo po ich stronie.

No niestety się nie liczy i myślę, ze tez sie troche mogłas zorientowac. No ale juz trudno, powiedz jak najsyzbciej, zobaczysz co ci powiedza...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.