- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
29 sierpnia 2013, 12:01
Jakie macie kolory scian? Chcialabym moje biale sciany ozywic jakimis kolorami. Mi sie podoba jak jest pomalowana tylko jedna sciana w danym pomieszczeniu. Wymyslilam sobie ze w korytarzy jedna pomaluje na bordowo, w duzym pokoju na pomaranczowo a w sypialni na blekitno. Macie jakies doswiadczenie? Jakie kolory wedlug was wygladaja dobrze a ktore w ogole odpadaja?
Edytowany przez KotkaPsotka 29 sierpnia 2013, 12:03
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
29 sierpnia 2013, 14:02
ja mam bezowo- piaskowy, w kuchni i pokoju. blado cytrynowy w przedpokoju. czeka nas malowanie ale nie wiem jaki kolor bedzie wybrany. moze ten sam. maly metraz, kuchnia bezowo-biala, meble w pokoju ciemne
- Dołączył: 2013-05-15
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 250
29 sierpnia 2013, 14:02
mieszkam z mamą więc ściany w domu są uzależnione od niej :) No ale w przedpokoju mamy jasny szary, w salonie trzy ściany kawa z mlekiem a jedna czekoladowa, w sypialni mamy jedna ściana tapeta fioletowo srebrna a reszta beżowe, a u mnie jedna limonkowa, na przeciwko grafitowa, ściana z oknem jest biała, a na czwartej mam wielką szafe w zabudowie również biała. Jednak jak będę miała własne mieszkanie marzą mi się szare bądź białe podłogi i białe ściany, w każdym pokoju inny kolor dodatków :-)
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
29 sierpnia 2013, 17:00
a ja uwazam ze najlepszy jest bezowy plus do tego tapeta na jednej scianie.
29 sierpnia 2013, 18:23
Mnie bardzo odrzucają i drażnią takie mocne kolory na ścianach. Najgorzej jak ktoś ma jedno poieszczenie na zielono, drugie na niebiesko...dla mnie wygląda to tandetnie, nie mówiąc o tym że można zwariować siedząc w takich mocnych kolorach. Moim zdaniem najlepiej wyglądają delikatne kolory na ścianach. Nie rażą w oczy, są neutralniejsze i wtedy można cudować i bawić się dodatkami i ożywiać pokój np zasłonami, dywanem, kwiatami, obrazami...Jeszcze zaakcentowanie jednej ściany rozumiem, ale nie więcej. Mocne kolory wyglądają dobrze w nowoczesnych pomieszczeniach, gorzej jak takie kolorowe ściany robi sobie Kowalski i łączy np. mega zielone ściany ze starą wersalką i tandetnymi meblami.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3979
29 sierpnia 2013, 19:04
Mnie się najbardziej podoba połączenie beżu z różnymi ostrymi kolorami. Nie lubię kontrastu który daje biały z kolorami.
Swoją kuchnię pomalowałam na beż + soczysta zieleń (w zieleni jest tylko1 ściana, reszta beżowa):
Edytowany przez pannanikt00 29 sierpnia 2013, 19:05
29 sierpnia 2013, 20:14
ja ma szarosci,w jednym pokoju ciemny szary
meble białe z połyskiem ,kanapy białe i granatowe
w kuchni sciany szare meble ecri z połyskiem
i jest pieknie!
29 sierpnia 2013, 21:27
Pomarańczowy wygląda ładnie, podoba mi się też limonka. Do wielu wnętrz pasuje szary.
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 586
30 sierpnia 2013, 00:32
A ja mam trzy pomieszczenia w kolorach truskawki i kremu- wyszło super, mebli mam mało, w kuchni białe, w saloniku i sypialni kremowe, kanapa czekolada.
- Dołączył: 2009-06-22
- Miasto: Nassau
- Liczba postów: 7753
30 sierpnia 2013, 09:46
Wszystko zależy od upodobań i charakteru człowieka. Ja uwielbiam kolory ziemi.
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto: Cocojambo
- Liczba postów: 177
30 sierpnia 2013, 10:44
Ja mam 1,5 ściany wrzosowe pole dulux, reszta garść muszelek dulux. Byłam zaskoczona efektem, że tak dobrze wygląda
W sypialni mam na jednej ścianie krwisto-czerwoną tapetę, pozostałe łącznie z sufitem pustynny szlak dulux. Też wygląda fajnie
Jeśli chodzi o łącznenie kolorów to nie podobają mi się połączenia różnych barw typu "jasny z jasnym"...
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Pod Poziomkowym Krzaczkiem
- Liczba postów: 14712
30 sierpnia 2013, 11:54
Dobór kolorów jest uzależniony od kilku czynników, przede wszystkim od oświetlenia naturalnego, wysokości pomieszczenia, mebli i stylu jaki preferujesz. Również od posadzki. My z moim mężem niedawno malowaliśmy łazienkę i wybraliśmy jeden z odcieni fioletu. Dopieraliśmy papierkiem z testami kolorów. Tak w ciemno, w sklepie, nigdy byśmy tego nie kupili, ale na miejscu przyłożony papierek pasował idealnie. Teraz każdy kto wchodzi do nasze łazienki mówi: ŁAŁ.. Robi wrażenie ten kolor...Radzę w takiej metody dobierać kolor.