Temat: Związek z ciemnoskórym

Nie rozumiem dlaczego piszesz "puszczalska"? ja bylam w związku z facetem ciemnoskórym przez dwa lata i nie czuje sie puszczalską. Kolor skóry nie ma nic do rzeczy jeśli dwie osoby sie kochają. W ogóle, dlaczego ludzie ciągle zwracają na to uwage,to takie zaściankowe! Jeśli podobacie się sobie i myslicie ze związek ma szansę to co stoi na przeszkodzie? Chlopak z ktorym sie teraz spotykam pochodzi a Arabii, nie nie interesuje mnie co ludzie sadza. Ma dobre serce i to sie liczy,nie kolor skory.
No ale polaczki ciagle maja swoja opinie....drazni mnie to!

a  ja mam jakąś ... taką polską i zaściankową blokadę ;p Ale tyczy się ona nie tylko czarnoskórych ... ale też właśnie rumunowatych tzn ; Turków, Arabów, Hiszpanów, Portugalców, Włochów itp. Mimo wszystko nie wyśmiewam takich par.

mamy w rodzinie dwa takie małżeństwa i  nic w tym dziwnego. Ale najpiękniejsze z tych związków są dzieciaczki mulatki :))

nie moge !!! ale ty jestes ograniczona !

Mam dokładnie tak samo jak Ty ...  nie przeszkadza mi to aczkolwiek sama bym chyba nie mogła.

Poza tym trochę źle mi się to kojarzy pracowałam kiedyś w klubie do którego przychodziło bardzo dużo  ludzi różnych kolorów.... i niestety ale ciemnoskórzy tylko polowali na polki... najpierw zaczynali od tych najładniejszych.. jak te im dawały kosza to wybierali takie najgrubsze i najmniej urodziwe...które chętnie im stawiały drinki ogólnie żenada chociaż oczywiście nie powinno się generalizować. :)

bez sensu czlowiek to czlowiek, kolor skory dla mnie jest bez znaczenia

miłość nie wybiera 

A ja zazdroszczę ewentualnym dzieciom karnacji

Ja za 2 miesiece biore slub z Pakistanczykiem