- Dołączył: 2011-12-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 253
22 sierpnia 2013, 11:05
Witam :)
Moje pytanie brzmi, czy facet z którym się spotykacie/chcecie spotykać MUSI być przystojny? Przyznam szczerze, że ja nigdy na wygląd nie patrzyłam, liczył się dla mnie tylko charakter i myślałam że to jest oczywiste, jednak ostatnio po rozmowie z kilkoma koleżankami okazało się że wcale nie. Okazałam się wręcz ewenementem, jeśli chodzi o takie podejście. Przyznaje że dla mnie facet musi być zadbany i dobrze, żeby był trochę wyćwiczony, ale nie będę nikogo skreślała ze względu np. na twarz, bo na to raczej wpływu nie mamy. Do utworzenia wątku skłoniły mnie słowa mojej koleżanki, które niedawno powiedziała że facet który mi się spodobał jest okropny, przebrzydły itd... nie ukrywam, że trochę mnie to zabolało
22 sierpnia 2013, 11:06
musi miec to cos w sobie, nie musi byc piekny
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1701
22 sierpnia 2013, 11:09
Mnie się zwykle podobają Ci, którzy raczej nie są w oczywisty sposób przystojni :D czasami wręcz określani jako brzydcy.
Dla mnie również facet musi być wiadomo zadbany i czysty. Ale najważniejsze jest to "coś" między nami, tzw. chemia. Niezależnie jaką ma twarz czy posturę :)
22 sierpnia 2013, 11:10
dla mnie nie musi byc przystojny, ale musi byc chemia
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Harare
- Liczba postów: 1652
22 sierpnia 2013, 11:11
Nie oszukujmy się , wygląd ma znaczenie ;) ale dla nas kobiet nie jest to najważniejsze ;)
jednak , poznając kogoś , najpierw przyciągnie nas jego... wygląd , pozniej poznajemy charakter zainteresowania.... a wygląd wtedy spada na kolejny plan.
Facet nie musi być idealny , piękny model... musi mieć to coś. No i zadbany przede wszystkim. Fleja raczej naszej uwagi nie przyciągnie, chyba że w tą negatywną stronę.
Koleżanek nie warto słuchać okazuję się niekiedy że nam zazdroszczą dlatego krytykuja nasze wybory ;)
22 sierpnia 2013, 11:13
Ja w ogóle nie patrzę na wygląd - jedyne co z tej sfery mnie interesuje to jego wzrost, ale sama mam 163 cm, więc nigdy z tym problemów nie było.
Mój facet jest ode mnie wyższy o ponad 25 cm, jest strasznie szczupły, raczej nie uprawia sportu, z twarzy średni (nie powala urodą, może tak, ale nikt raczej nie powiedziałby na niego, że jest ,,brzydki"), ale za to zawsze zadbany, pachnący, ogolony, uczesany, obcięty i najlepszy na świecie.
Jeżeli by zaś spojrzeć w przeszłość: chyba żaden z moich chłopaków (takie miłości gimnazjalno-licealne) nie był jakoś piorunująco przystojny.
Ale ja chyba celowo wybieram sobie takie nie-ciacha, bo byłabym o nich wtedy bardzo zazdrosna.
![]()
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
22 sierpnia 2013, 11:13
wygląd - czy sie ktos podoba czy nie to kwestia gustu;
kazdy ma swój.
Przystojny być zgodnie ze standardami najnowszych trendów modelingu nie musi, ale musi mnie sie podobac,
a to oznacza, ze musi miec odpowiedni zapach, gestykulacje, mimikę, reszta to wiadomo - kultura osobista, sposób ubierania sie, charakter, zainteresowania
- Dołączył: 2013-05-30
- Miasto: Otwock
- Liczba postów: 4463
22 sierpnia 2013, 11:13
Tylko dlaczego ci przystojni mają najwięcej kobiet?
22 sierpnia 2013, 11:16
Logic07 napisał(a):
Tylko dlaczego ci przystojni mają najwięcej kobiet?
Sam sobie w sumie odpowiedziałeś - mają najwięcej kobiet, bo nie mogą znaleźć tej 'jednej jedynej', bo zwykle ich ego przewyższa realia i czują się jak panowie wszechświatów. Taki ich problem.
Natomiast Ci mniej przystojni są trochę skromniejsi.
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
22 sierpnia 2013, 11:17
Logic07 napisał(a):
Tylko dlaczego ci przystojni mają najwięcej kobiet?
poniewaz sa pewni siebie!!!! kobiety przyciagają faceci silni psychicznie i emocjanalnie, wiaze sie to z atawistycznym pojmowaniem bezpieczenstwa, taki facet zapewni mi byt