Temat: Najgrubsza nastolatka UK

Czy ktoś z Was widział ten artykuł ?

 

http://metromsn.gazeta.pl/Gwiazdy/56,127256,14421755,_Najgrubsza_nastolatka_Wielkiej_Brytanii__schudla.html 

Przerażające....




nadwagi nie mam i nie mialam przykro mi
Przyszło mi na myśl, że w sumie to dobrze, że ceny śmieciowego żarcia na wynos są u nas relatywnie wysokie.  Tyła już jako dziecko, więc odpowiedzialność za jej stan ponoszą rodzice. Dobrze, że walczy o normalne życie, lepiej późno niż wcale.
To jest smutne i przerażające i może być dla nas przestrogą. Nie obchodzi mnie, czy zaraz jakaś jadowita żmija mi napisze, że też się upasłam kiedyś do 87kg., bo wzięłam się w porę za siebie  I to jest ważne, żeby przejrzeć na oczy póki nie jest za późno.

emka57 napisał(a):

MilKot napisał(a):

emka57 napisał(a):

sama sie upaslas do 100 kilo wiec nie wiem co cie tak dziwi i przeraza  ? zacznij od siebie
Twoja kobitka startowa też jest niezła więc pewnie też ze sporej wagi schodziłaś. Poza tym to nie jest o autorce tylko o dziewczynie która w wieku 17 lat ważyła ponad 300 kg. Troszkę się hamuj z chamstwem! A co do artykułu to również uważam, że ogromną winę ponoszą rodzice i jest to przestroga dla wielu osób na świecie.
nadwagi nie mam i nie mialam przykro mi

w takim bądź razie ciekawe co robisz na vitali
Pasek wagi
Troluję:D
Pasek wagi
jaki jad, jakie chamstwo ja się pytam? no sorry, dziewczyny, ale emka57 po prostu jest szczera xd wg. autorki przerażająca jest sytuacja tej dziewczyny, a ona to co? jest dokładnie w tej samej sytuacji, a że się opamiętała wcześniej, to tylko pogratulować
Szkoda dziewczyny. Oby dotrwała w postanowieniu...
Pasek wagi

swieza.pietruszka napisał(a):

To jest smutne i przerażające i może być dla nas przestrogą. Nie obchodzi mnie, czy zaraz jakaś jadowita żmija mi napisze, że też się upasłam kiedyś do 87kg., bo wzięłam się w porę za siebie  I to jest ważne, żeby przejrzeć na oczy póki nie jest za późno.
no a dziewczynie z uk zajęło to więcej czasu, ale skoro żyje, to też w czas się opamiętała, nie widzę różnicy 

nasta17 napisał(a):

Jak widzę takich ludzi to zaczynam doceniać życie i samą siebie  Współczuję jej :(




mam tak samo!
widzialem z nia program i wydaje mi sie ,ze swoja wage zawdziecza tylko i wylacznie wlasnej glupocie . Dlatego jakos mi jej nie szkoda. Poza tym kto w nia inwestuje tyle zarcia? szkoda moze mi byc kogos kto np zachoruje.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.