12 sierpnia 2013, 10:37
Odkąd skończyłam liceum , nie mogę znaleźć żadnej konkretnej pracy. Wszędzie wymagane jest dłuższe doświadczenie , którego ja nie mam ;( Jestem zarejestrowana w urzędzie pracy , tam też lipa , albo zajęte miejsca , albo biorą kogoś innego , byłam na kilku rozmowach kwalifikacyjnych i jak to pracodawcy - tak tak odezwiemy się ... i nic. Narazie pomagają rodzice, teście i partner... ale wolałabym wkońcu być niezależna.
Edytowany przez zorcia 12 sierpnia 2013, 11:19
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 577
12 sierpnia 2013, 10:38
....i jakie jest Twoje pytanie?
12 sierpnia 2013, 10:42
mozna iść do szkoły jakiejś jeszcze dalej
- Dołączył: 2013-07-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1274
12 sierpnia 2013, 10:43
nie jest latwo w tych czasach znalezc prace
musisz szukac dalej
moze zacznij od sklepow spozywczych, jakis hipermarketów
np ja codziennie odwiedzalam strony internetowe
z ogloszeniami
ale wyszlam na miasto i na sklepach i pubach jest masa
ogloszen bo nie wszyscy
oglaszaja sie w internecie.
wyjdz z cv na spacer
idz do auchan i zostawiaj tak cv :)
12 sierpnia 2013, 10:43
może ma ktoś podobną sytuację , co mam robić aby coś w końcu znaleźć jak szukać ?
12 sierpnia 2013, 10:46
wyjdz z cv na spacer
idz do auchan i zostawiaj tak cv :)
robiłam tak, wezmą np do tesco towar rozkładać , wykorzystują człowieka a za kilka dni z powrotem na bezrobocie , łapię same "chwilówki" nigdy nic na dłużej
- Dołączył: 2013-07-17
- Miasto: Asgard
- Liczba postów: 1879
12 sierpnia 2013, 10:46
Spróbuj porozdawać CV w galeriach handlowych.
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 577
12 sierpnia 2013, 10:46
ach, okej.
ja zgłosiłam się na staż; marny pieniądz, bo marny -ale swój, a swój pieniądz się szanuje.
12 sierpnia 2013, 10:48
a na dodatek , to taka pracą bez papierów , często mówią "na próbę" i żadnego potwierdzenia a ni nic nie dostaję że pracowałam choć kilka dni ;(
- Dołączył: 2013-07-17
- Miasto: Asgard
- Liczba postów: 1879
12 sierpnia 2013, 10:49
Na dłużej...z tym może być faktycznie problem. Na umowę zlecenie można trafić dość szybko, ale na poważniejsze stanowisko...ech - miałam ten sam problem. U mnie zdobycie pracy to była kwestia dziwnego farta.