9 sierpnia 2013, 07:30
Ile kilogramów więcej ważyłyście przy 3-4 dniowym zaparciu? Chodzi mi o porównanie wagi tej sprzed 3-4 dni kiedy byłyście w ubikacji i tej kiedy się przez około 3-4 dni nie wypróżniałyście
- Dołączył: 2009-11-11
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 15329
9 sierpnia 2013, 07:48
Pewnie ze 2-3 kilo więcej. Dokładnie nie wiem, bo nie wchodzę nigdy na wagę nawet po 1 dniu nie wypróżnienia się (rzadko się zdarza co prawda, ale) i tobie też odradzam... po co się stresować i zastanawiać?
Edytowany przez roogirl 9 sierpnia 2013, 07:50
- Dołączył: 2013-07-09
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
9 sierpnia 2013, 08:23
Mi nie zdarzyło się, żeby 4 dni nie chodzić do toalety.. Ale po 2 dniach jest 2-3 kg więcej. Zależy co i ile zjem..
9 sierpnia 2013, 08:24
Wiesz mam podobny problem w poniedziałek ostatnio byłam na kibelku i do wczoraj dosłownie w ogóle mi się nie chciało, nie czułam się ociężała co jest bardzo dziwne, może te upały tak działają.. niestety na wadze to się odbiło, bo z rana było 52kg a zawsze jakieś 51 niecałe nawet, ale powiem CI że brzuch płaściutki nawet w talii spadło bo wczoraj się mierzyłam, nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje:P
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Ands
- Liczba postów: 901
9 sierpnia 2013, 08:48
to zalezy od wielu czynników
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
9 sierpnia 2013, 09:21
Nie miałam nigdy takiego zaparcia.
Ale ze 2-3 kilo spokojnie się utrzyma.
- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2105
9 sierpnia 2013, 09:22
Ja bym na towim miejscu poszła do lekarza.
- Dołączył: 2013-02-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2721
9 sierpnia 2013, 09:43
U mnie około 2kg... dzisiaj mam chyba 3 dzień, ciekawe ile ważę :/ ehh, tym bardziej, że w środę zrobiłam sobie dzień wolny od diety i jadłam normalnie (tzn. ciastka, cukierki, ciasto biszkoptowe - 1/3 blachy + normalne jedzenie i alkohol), wczoraj jadłam ładnie cały dzień, ale okazało się, że znajomi którzy biorą ślub jutro robili koronę i poszłam.... zjadłam 4 kawałki ciasta, kiełbasę z grilla, dwie porcje sałatki, skrzydełko, kawałek jakiegoś innego mięcha, trochę swojskiej kiełbasy i pasztetu blee... brzuchol mam wywalony jakbym w ciązy była, po pracy z ciekawości się zważę
![]()
no chyba, że odwiedzę kibelek zanim dotrę do domu ;d
Edytowany przez elinkaaa 9 sierpnia 2013, 09:44