Temat: tort z opłatkiem - robił ktos?

moja ukochana bratanica ma za tydzien urodziny. mala zażyczyła sobie tort z myszka minnie. w ubieglym roku bawilam sie w lepienie hello kitty z masy cukrowej, ale w tym chce isc na latwizne i kupic po prostu taki opłatek z minnie. nigdy jednak takiego czegos nie robilam. i mam 2 pytania: czy taki obrazek jest wyrazny czy to wszystko bedzie takie blade? i czy moge obsmarowac tort zwykla smietana (kremowka) i na to przykleic oplatek czy to musi byc jakis specjalny krem?

hejka

ja rownież robilam kilka razy, najlepiej jest jak nałozy sie opłatek kilka godzin wczesniej( 4-5)to najlepszy czas aby oplatek zrobił sie miekki, i nabrał wyrazistych kolorów:) na drugi dzien faktycznie troszke sie juz rozmazywał, ale nie umniejszało to smaku... goscie byli zadowoleni ale najwieksza radośc dziecka - niezastąpiona..  i kładłam i na masę budyniową i na masę śmietanową... nie widze róznicy.. pod warunkiem jesli masa nie jest zarzadka (smietanowa musi byc najlepiej z żelatyną, czasami robie z galaretką)

dziekuje Wam slicznie :) teraz juestem juz spokojna ze moge robic na smietanie i ze obrazek bedzie wyrazny. dzięki! :)
Chciałam Ci wysłać te zdjęcia,ale nie umiem ich wkleić w wiadomości, więc sprubuję tutaj pojedynczo:



Mam fotkę tylko nie mam możliwości teraz zgrać jej na kompa.
Barwiłam barwinikami spożywczymi, ale trzeba z nimi uważać bo są niezdrowe.

No i mój ukochany przez tydzień miał kolorową kupę :D

natalkagnatalka napisał(a):

Chciałam Ci wysłać te zdjęcia,ale nie umiem ich wkleić w wiadomości, więc sprubuję tutaj pojedynczo:

 jejku cuuuda!!! Ty masz dziewczyno talent! a powiedz mi jak zrobilas ten napis z czekolady?a te kolorowe kuleczki kupilas gotowe? no bombowe sa te torty!!

a co do barwnikow...ja ewentualnie chcialalam tylko dosypas barwnika do smietany do oblozenia tortu z wierzchu - zeby byl rozowy ;) i kiedys juz tym bawilam mase cukrowa i nikomu z nas nic nie bylo ;)

Napisy robiłam roztopioną czekoladą na papierze do pieczenia ,po zastygnięciu delikatnie ściągasz- bardzo łatwe. A kuleczki były kupione gotowe. A jeśli chodzi o barwniki, to ja np używam w proszku, ale podkład na którym ma być ułożony opłatek nie może być barwiony, bo Ci zafarbuje zdjęcie, musisz na białej smietanie. A jeśli mogę ,to pochwalę się tortem,który zrobiłam w tym roku na 2 urodzinki synka i w porównaniu do tych z opłatkiem to było dla mnie prawdziwe wyzwanie:


o widzisz to dobrze ze mi piszesz o tym farbowaniu! ja tez mam barwniki w proszku i myslalam zeby pofarbowac smietane na rozowo ale teraz juz ten pomysl odszedl w sina dal ;) a autko boskie - naprawde masz dziewczyno talent :)i cierpliwosc bo podejrzewam ze duuuzo czasu Ci to zajelo.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.