- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 lipca 2013, 19:38
29 lipca 2013, 20:13
jak sie nie myje a nie czuć to duża oszczędność wody :Dnie czuje, ze brzydko pachnie, bo ostatnio jakis perfum uzywa.. a przeciez dbanie o siebie nie tyczy sie samych perfum nooo :/ o czesci intymne na szczscie bardziej dba niz o reszte :PJak Ty możesz z nim spać w jednym łóżku? Nie czujesz, że brzydko pachnie?Swoją drogą - jak jest z higieną sfer intymnych u niego? Też zaniedbuje? Przecież przez to można jakiegoś syfa złapać.
29 lipca 2013, 20:15
Jest to normalne u faceta, najlepiej to zaakceptuj albo zignoruj.
29 lipca 2013, 20:19
29 lipca 2013, 20:19
29 lipca 2013, 20:23
29 lipca 2013, 20:25
Ja juz nie wiem.. w jego mieszkaniu tez jest balagan i brud, ale o to nie raz juz robilam mu awanture i grozilam, ze jak nie posprzata tego syfu to nigdy wiecej tam nie przyjde.. no to zaczal sprzatac... Bede mu mowic do skutku o tym dbaniu o siebie, ale chcialabym by robil to juz automatycznie, a nie z rozkazu...
29 lipca 2013, 20:29
Jest to normalne u faceta, najlepiej to zaakceptuj albo zignoruj.
29 lipca 2013, 20:31
przeczytałam właśnie narzeczonemu kawałki Twojej wypowiedzi które do niego też pasują "nie golenie się", "noszenie cały czas tych samych spodni" i się śmieje że nie ma kochanki :Dmieszkamy razem 2 lata, jak widze że spodnie są brudne lub długo je nosi to po prostu każe mu zdjąć już sie nie zastanawiam czy tego nie widzi , czy mu to nie przeszkadza. to samo ze skarpetkami o których napisałam wyżej, pokłócił się ze mną że miał je wczoraj tylko 2 godziny ubrane jak był z psem ale na końcu poszedł zmienić. to samo z koszulkami.. a najgorsze jest to jak następnego dnia chodzi i jej szuka i ma do mnie pretensje że ją wrzuciłam do brudnika bo przecież ona świeża była. ;p
29 lipca 2013, 20:35