Temat: Pomocy! Nietoperz

Wyszłam na balkon i zauważyłam, że jakaś czarna kulka siedzi w rogu ściany. Myslałam, że to wróbel, potem zobaczyłam uszy (!) i doszłam do wnoisku, że to jednak nietoperz. Co mam zrobić? on chyba śpi, mam zamiar walnąc go miotłą żeby sobie odleciał. Obawaim się jednak, że może mnie zaatakowac? Czy to w ogóle możliwe? Ktoś juz miał stycznosc z tym ssakiem?? Pomózcie, bo boję sie teraz nawet okno otworzyć (boję się ze mi wleci do domu ;/ )

zlosnica1989 napisał(a):

Zostaw go, i absolutnie nie bierz go w rekę, bo nietoperze mogą przenosić wściekliznę i inne choróbska
w zyciu bym go nie wzięła, nawet w rękawicach...
Nie dotykaj go ani nie krzywdź, bidulek sobie śpi przyjdzie noc to poleci, balkon na pewno nie jest dla niego satysfakcjonującym kącikiem do zamieszkania ;) U mnie też latają tak po 21 w nocy je widzę :)
Pasek wagi
zostaw. nocą odleci.
i nie ruszaj go, bo go obudzisz a nie jest jasno, wiec swiatlo bedzie go razilo i wcale nie bedzie chcial odlatywać.
Mialam kilka gacków w domu (niechcianych) i za kazdym razem jak widzialy swiatlo, chowaly się jak najglebiej.
Nie ruszaj, bo jeszcze wleci do ciemnego mieszkania
Pasek wagi
A tak przy okazji to nietoperek na 100 % Cię nie zaatakuje
ale fajnie, tez chcę mieć gacka na balkonie 
Pasek wagi

Wenaa napisał(a):

ale fajnie, tez chcę mieć gacka na balkonie 
podejrzewam, ze maja gniazdo na strychu...bo po 21 latają koło mojego domu..ale szczerze, jeszcze nie widzialam ich z tak bliskiej odleglosci. 
też uważam żebys go zostawiłą potem sobie odleci, ale nie otwieraj lepiej okna :D

vitalijczyka napisał(a):

Wenaa napisał(a):

ale fajnie, tez chcę mieć gacka na balkonie 
podejrzewam, ze maja gniazdo na strychu...bo po 21 latają koło mojego domu..ale szczerze, jeszcze nie widzialam ich z tak bliskiej odleglosci. 

wiesz.. normalne zdrowe zwierzę nie zaatakuje cię bez powodu, wiec nie martw się, po prostu nie otwieraj okna i nie próbuj go pukać miotłą ;-)
Pasek wagi
Sama się walnij ta miotłą w głowę :/ Nietoperze nie szkodzą, nic Ci nie zrobi jak dasz mu sie wyspać :/

555kasia napisał(a):

Zostaw go, nocą sam odleci. Nie bij go :O

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.