Temat: oddam dom w zamian za....

opiekę nade mną oczywiście w przyszłości , tak właśnie chce zrobić mam duży dom z ogrodem w dobrym stanie i jest w dobbrej  lokalizacji, nie będę go miała komu zostawić bo dzieci mieć nie chę ,a i też nie będę go w stanie sama utrzymać więc wpadłam na taki pomysł jak w tytyule chciałam  sieWas zapytać co sądzicie o takim układzie?bo jedna tam  koleżanka mnie wysmiała że to nie przejdzie a siostra (ma swoje mieszkanie w innej cześci miasta), powiedziała ze mnie prędzej otrują bo bedą sie chcieli pozbyć starej  baby z domu 

(oczywiscie ja bym zajmowała tylko 1 pokój na górze albo na dole domu

Pasek wagi

KokoDzamboo 

a dlaczego ? ;)

Pasek wagi
Zależy jaki to dom, biorąc pod uwagę że teraz masz 27 lat czyli twoja starość przypadnie za jakieś 30 lat- po takim czasie ten dom będzie nic nie warty, więc go nawet nie sprzedasz, chyba że za pieniądze za które nawet nie przeżyjesz. Dom w zamian za opiekę będzie raczej twoim jedynym wyjściem jeżeli nic nie zaoszczędzisz na stare lata.
Pasek wagi
Ichigo000Emmey  no dom ma obecnie  40 lat ale jest po  różnych remontach
Pasek wagi
Moi sąsiedzi mają taką umowę [chyba notarialną i w opiece społecznej] ze starszą panią i jej 60 letnią, niewidomą córką mieszkającą 3 domy dalej i uważam, że to bardzo dobra propozycja, nie są niezadowoleni, ani nie narzekają. Ta starsza pani trochę sfiksowała, ale jak widać nikomu to nie przeszkadza.
Pasek wagi
Moim zdaniem wiele lat wcześniej powinnaś szukać osoby, której można zaufać, a jak już taką znajdziesz.. to całkiem niezły pomysł.

hutshi napisał(a):

palnuję go podarować przyjaciółce  jak np kiedys będzie  miała swoją rodzinę oczywiście ze tylko zaufanym osobom a nie obcym


A przyjaciółka nie będzie wtedy w podobnym wieku do Ciebie? Babcia opiekujaca się babcią? :D
karolaxxx  jej dzieci się nami zajmą
Pasek wagi
Od razu przypomniał mi się na wstępie film '' starsza pani musi zniknąć '' jak będziesz taką upierdliwą staruchą to może z tobą nikt nie wytrzymać . Poza tym skąd wiesz że dożyjesz starczego wieku , po ludziach chodzą różne nieszczęścia co wiesz co będzie jutro czy za tydzień. Ja bym zapisała ten dom komuś z rodziny nawet siostrze i niech ona robi co chce ale to rodzina a nie ludziom go oddawała obcym . No bez przesady ! A ty prowadzisz Caritas ?
Dobry pomysl na stare lata...mieszkam za granica i tu jest tak ze.np.placisz 30 tys i pozniej miesiecznienp.500e mieszkasz z babia i opiekujesz sie nia.konczysz placic wraz ze smiercia babci....wiec czesto mozna kupic dom za smieszna cene....tylko gorzej jak babcia pozyje ze 30 lat....ale cos takiego jest :)i ludzie tak robia nie chcac mieszkac w domu starow ani u dzieci....i nie uwazam ,ze to glupota myslac o tym teraz,a plany zawsze mozna zmienic:)
Pasek wagi

hutshi napisał(a):

Grazja ale to oni mnie mają utrzymywać wzamian za dom !  wiec czemu miałabym im jeszcze płacic jak dostaną za darmo dom o watosci paruset tyś?????

To raczej będzie trudne ,czeka Cię nędzne utrzymanie.Chyba ,że trafisz na dobrze zarabiających i wdzięcznych ludzi.Ja nawet na utrzymanie nie liczę od swoich dzieci,a dom zamierzam im zostawić.Ale cóż czy warto teraz robić plany do przodu na 50 lat.poczekaj i zobacz co Ci przyniesie przyszłość,
bądź elastyczna.Zazwyczaj bywa tak,że z razu planujemy,a przystajemy na przypadkowym wyborze.Pozdrawiam. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.