Temat: Podryw na weselu

Ide niedługo na wesele i będzie tam oczywiście dziewczyna która mi się bardzo podoba z tym że będzie też jej rodzina no i moja.Nie wiem jak ją podejść, wiem że przyjdzie sama to nie musze się obawiać o konkurencje.Jest raczej nie śmiała i boje się że ja będe sie produkował a ona nic nie będzie gadać i nawet moje żarty jej nie rozkręcą.Wogóle wypada żebym do niej zarywał przy jej rodzinie? nie wiem co robić to jedyna okazja
Pasek wagi
jaka "nieśmiała"
poproś, żeby poglaskala twoja papugę pod stołem.
Na początek może poproś ją do tańca i poczekaj aż się z tobą oswoi (skoro twierdzisz że jest nieśmiała) dopiero po jakimś czasie zagadaj ale nie przechodź od razy do podrywu bo jeszcze się przestraszy i ci ucieknie :)
Najpierw poproś ją do tańca, a potem pogadacie. Najpierw taniec, mówię Ci. Jeśli oboje będziecie sami, bez partnerów, to nawet miło jeśli razem potańczycie, więc rodzinny powinny być zadowolone, że się nie nudzicie, tylko się bawicie, więc bez obaw :D
Tylko się za bardzo nie spinaj. Zarywaj ją, ale na luzie! :)

jaCie napisał(a):

poproś, żeby poglaskala twoja papugę pod stołem.
Hahaha.
Pogadaj z nią normalnie, bez jakiegoś silenia sie na oryginalność. Nie pozwól aby sie nudzila;)
Masz 24 lata i nie wiesz jak zagadać do dziewczyny?
Cos Ty chłopie robił do tej pory?
Aaaa wiem, pewnie same Cie podrywały


Bądź po prostu sobą, nie udawaj.
100% naturalności i wystarczy. :)



jaCie napisał(a):

poproś, żeby poglaskala twoja papugę pod stołem.
a ja pogłaskam jej klatke, to miało by sens
Pasek wagi

Logic07 napisał(a):

jaCie napisał(a):

poproś, żeby poglaskala twoja papugę pod stołem.
a ja pogłaskam jej klatke, to miało by sens


jej rodzice beda skakac pod sufit z radosci, ze takie ciacho jej sie trafilo ;)
Pasek wagi
""Podryw na weselu" - to zabrzmniało prawie jak "zgon na pogrzebie". Ale może dlatego, że niedawno oglądałam ten film.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.