- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lipca 2013, 18:37
7 lipca 2013, 10:06
7 lipca 2013, 10:06
Jest coś w tym. Jedna z moich przyjaciółek jest bardzo ładna , elegancka i wytworna i na imprezach nierozchwytywana, a taki rozwrzeszczany nieogarnięty wieśniak jak ja i druga przyjaciółka nie stwarzamy ludziom bariery i nie onieśmielamy ich.
7 lipca 2013, 10:14
7 lipca 2013, 10:16
Taaaaak! Ładna, wykształcona, samotna, typowy opis tzw. "korpo-suki", która zjada faceta na lunch kolejnego na kolację. Tłumaczy to sobie tym, że to jeszcze nie ten, nie ten jedyny, wciąż szuka miłości. Kogo się tu bać? Wpadniesz w jej sidła, jesteś głupcem, nie spróbujesz jej zdobyć będziesz jeszcze większym durniem, a jeśli uda ci się ją przycisnąć do ściany, rzucić na blat biurka, nadal będziesz głupcem, z tym, że bardziej zadowolonym :) Faceci to głupcy ale przynajmniej mamy wybór, jakim głupcem możemy zostać :P
7 lipca 2013, 10:18
Oj tak jest. Ja mam taka grupe przyjaciolek, i to sa laski naprawde pierwsza klasa, zadna nie ma faceta :P A wzrost, ciuchy, uroda, wszystko no idealne, odkad pamietam bez facetow. A jesli juz ktos sie do nich zbliza, to tak zeby kolegom pokazac, ze potrafi wyrwac (co sie nie udaje), a nie tak na serio. W sumie zauwazylam, ze taki schemat sie dosc czesto powtarza.edit: sa tez wyksztalcone, zeby nie bylo ze ladne, a puste :-)
Edytowany przez Emwuwu 7 lipca 2013, 10:19
7 lipca 2013, 10:20
Można być wykształconym i pustym!:) Wykształcenie to nie synonim inteligencji, szerokich zainteresowań, uśmiechu, radości i bystrości umysłu!:)))Oj tak jest. Ja mam taka grupe przyjaciolek, i to sa laski naprawde pierwsza klasa, zadna nie ma faceta :P A wzrost, ciuchy, uroda, wszystko no idealne, odkad pamietam bez facetow. A jesli juz ktos sie do nich zbliza, to tak zeby kolegom pokazac, ze potrafi wyrwac (co sie nie udaje), a nie tak na serio. W sumie zauwazylam, ze taki schemat sie dosc czesto powtarza.edit: sa tez wyksztalcone, zeby nie bylo ze ladne, a puste :-)
7 lipca 2013, 10:32
7 lipca 2013, 10:48
My faceci nie boimy się pięknych kobiet!;-) (no..chyba, że ktoś ma kompleksy czy coś:-)Ale zazwyczaj piękne kobiety...w większości niestety są "świadome swojej wartości" (cudzysłów celowy;-) i wydajęim się, że są pępkiem świata, wszystko się wokół nich kręci i mogą wybierać i przebierać wśród facetów do woli!:)Dobrze jak urodzie towarzyszy..inteligencja bo jak nie...to jest dramat!:)))
popieram wypowiedz :] ale tez nie calkiem. Czesto te kobiety maja duze wymagania, ale do czasu, pozniej biora cokolwiek :P Na pewno takie kobiety doswiadczyly jzu niemal kazdego podrywu i jak widza podowne zagrywki u nastepnego to ten nastepny wydaje im sie plytki i taki jak inni, zwyczajny. Maja tez silny opor przed byciem trofeum, wiec podchdoza na duzym dystansie do wszytskiego. aaa pokrecone to wszytsko, sprawa nie jest prosta tylko taka wielopoziomowa :D
7 lipca 2013, 10:56
7 lipca 2013, 11:17
Piękna pojęcie względne. Mam koleżankę, ja uważam że bardzo ładna, a znam nie jednego faceta który mówi że tylko przeciętna.
Dokładnie kobiety które nam się podobają bardzo, niekoniecznie podobają się mężczyzną. Mam wiele koleżanek które mi się bardzo podobają jednak jakoś ciągle są same. Nie wiem o co chodzi zawsze jak kogoś nowego poznają rozpada to się po bardzo króciutkim czasie. Nie rozumiem tego ja myślę ze to nie chodzi o urodę, tylko jest cos w nich samych co doprowadza do tego ze mężczyźni po jakim czasie uciekają...