Temat: Lalki Barbie

.. jest mi to jakoś kompletnie obojętne xD
nie uważam że dziecko przykłada uwagę do figury jej lalki
a jeśli starsze biorą to za wzór do naśladowania to mają problem...



swoją drogą to trochę chore..
figurki super bohaterów też zrobią bez mięśni, takich chuderlaków,albo z oponką
żeby faceci kompleksów nie mieli ?:P

Trochę śmiesznie to wygląda. 

ładniejsza nie jest, ale takie lalki powinny być skoro dziewczynki nie wiedzą że to tylko zabawki i chcą tak wyglądać..

Wygląda jak facet! 

ale właściwie dlaczego ta druga się nie uśmiecha? nie chciałabym ponurej lalki.

widziałam, że teraz w modzie lalki z tatuażami, mocnym makijazem i kolczykami. Ciekawe czy teraz dziesięciolatki będą suszyć rodzicom głowy o tatuaze itp. ;)

Wolę klasyczny model, jako dziecko nigdy nie uważałam barbie za wzór ideału, w sumie nawet nie przyrównywałam ich nienaturalnego wyglądu do kobiet, była to po prostu zwykła zabawka.. Chyba to właśnie do siebie wszelkie zabawki i pluszaki mają, prawda? Są jak z bajek, wyidealizowane, kolorowe, nienaturalne. Te zamieszanie to przesada.

Mi też bardziej podobaja się te nowe, bardziej realistyczne. Coraz częściej łapię się na tym, że patrząc na bardzo szczupłe dziewczyny czuję jakiś żal, szkoda mi ich, w ogóle mi się nie podobają. Niektórym nawet nie pasują te modne, drogie ubrania, które noszą na swoich 'idealnych' figurach, bo wiszą na nich zwyczajnie. Czasem wyglądaja wprost żałośnie. Ja nie wiem, czy one sa takie z natury, czy może to efekt odchudzania, ale jeśli kiedykolwiek lalki miały wpływ na postrzeganie siebie, to dobrze, że zmienia sie ich wygląd. Męskie figury zabawek też powinno się dopasować do standardowego, naturalnego wyglądu męskiego ciała- mi wcale mięśniaki się nie podobają. 

Jak już firma Matel chciałaby uderzać w realistyczność ludzkiego wizerunku, to niech doprawią w końcu Kenowi pindola.

a tam, miałam koleżankę na podwórku, której Barbie pukała się z Kenem mimo, że nie miał nic w majtkach