Temat: uzależnienie od energetyków

Jestem uzależniona od energetyków. Pije ich bardz odużo od 3 do 6 puszek dziennie. Próbowałam odstawić ale nie mogę. Czasem mogę nic nie jesc tylko pije to świństwo i nadal jestem zmęczona. Nie pije ich z braku energii tylko po prostu...
Jak mam to rzucic?
Jeśli " po prostu" to nie nie możesz, tylko nie chcesz.
A póki nie będziesz chciała rzucić, to nie rzucisz..

Nie kupuj byłoby najprostszą radą, ale tak się nie da..

Z tygodnia na tydzień ( broń boze z dnia na dzien) ograniczaj picie tego o jedną sztukę, a resztę "dopijaj" wodą. Może to pomoże..
a nie możesz ich zastąpić np. colą? chociaż jednej puszki dziennie?

czarnyroz napisał(a):

Nie pije ich z braku energii tylko po prostu...Jak mam to rzucic?

to dlaczego je pijesz? przeczytaj sobie dokładnie skład, ile w tym jest chemii.. spróbuj się przerzucić chociażby na kawę/ coca-colę.
Pasek wagi
my z m też bylismy uzależnieni, poprostu powiedzielismy sobie oniec i kropka 
Pasek wagi
Ja piję od czasu do czasu, ale 3-6 dziennie to bardzo dużo. Nie tyle chodzi o kalorie ale o zdrowie, przecież to straszne dziadostwo.
Pasek wagi
Spróbuj przerzucić się na cole w puszkach, może oszukasz mózg a później ogranicz i cole. szkoda zdrowia
Pasek wagi
wiem, ze dziadostwo..dlatego się martwie. Nie chce zastepować colą, bo to kolejny szit..
O kurde, to ja myślałam, że przesadzam ,bo w czasie sesji wypijałam dwa dziennie... Nie wiem może najpierw zastąp chociaż połowę kawą, ale eliminuj to stopniowo, bo naprawdę robisz sobie krzywdę
Jestes uzalezniona bo to ma dobry smak. Moj chlopak byl jakis czas uzalezniony. Musisz sama przestac to kupowac ! .Wiem ze latwo pisac ale jak umialas zaczac to i skonczysz. Wiesz jak wysiada serce ?;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.