Temat: Lekaze UK a Polski Lekaz

Hej dzis przedstawie weam wystacje jak mielismy przyjemnosc doswiadczyc milego czytania.

Dzisiaj bylismy z Zona i corkami u lekaza Polskiego prywatnego w Reading. Bo nasz Lilka ma problemy z oddychaniem czasami. Jak bylismy wczesniej w szpitalu w UK w Swindon na odziale dzieciecy na poprawe oddychania przypisali nam inchalatory ze sterydami (nie podalismy ich).

 Jak to lekaz powiedzial Polski Lekaz '' dawka Sterydow jest tak duza ze bal bym sie dawac ja doroslemu, a u dziecka niemowlaka 10-mc spowodowal by takie zniszczenia w organizmie jak dysfunkcja nerek, szkodzenie watroby, krwawienie z ukladu pokarmowego itd'' Lilka prawdopodobnie do konca zycia chodzila by na jakies pier**** dializy itd itd'' Normalnie zalamka jednym slowem. 

 Na szaczescie Zona i ja troszke myslimy o takiech zeczach i zanim cos sie poda przeczytaj ulotke a jak nie rozumiesz to przeczytaj  ja 5 razy zanim cos podasz.

Od Polskiego lekaza dostalismy calkiem inne lek pozbawione strydow, owszem Lekaz wspomnial o sterydach ktore dostalismy w szpitalu jesli bedzie z nasza corka zle i bedzie miala problemy z oddychaniem prosze dac jej 1/4 tabletki na dobe i to powinno wystarczyc a jesli bedzie lepiej to mozna 1/8 dla pewnosci ze sie polepszy i tyle!!!!!!

Mamy juz dosc lekazy w tym kraju placimy wsztstkie skladki na wszytkie swiadczenia to jeszcze dymaja nas wszystkich bez gumy w dupe za przeproszeniem i trzeba miec glowe na karku wszedzie zeby Ci jakiego kitu gdzies nie wcisneli.

Ciekawe jakie sa wasze odczucia do lekazy w UK i PL czy mieliscie takie podobne przypadki. Pozdrawim i do uslyszenia ( jutro wazenie ) bedzie wesolo :) 

Momo188 mam nadzieję że córeczka będzie się czuła coraz lepiej :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.