Temat: Plażowanie podczas tych dni

na plażę się nie maluję - nie używam nawet tuszu, a co do pierwszego pytania, to mam niezbyt obfity okres więc tampon wystarcza w zupełności

tampon tak, tusz nie, bo mam ciemne rzęsy z natury

co do make up nie pomogę,bo się nie maluje mimo 21 lat ;) Wole naturalną twarz bez niczego.

Co do tamponów, jeśli akurat wypadnie Ci okres na wakacjach to po prostu nie kąpie się w morzu, tylko moczę nogi do kostek/ kolan np i mam na sobie spodnie/spódniczkę.
Podobno też za dużo nie można się opalać przy okresie.

Powiem Ci,że nawet w górach latałam z okresem i było ok :)

Na plażę się nie maluję.

A co do menstruacji, to zakładam tampon i kąpię się normalnie.

Czasami miałam na plaży tusz wodoodporny - wszystko zależy od firmy, niektóre tusze są tak wodoodporne i trwałe, że w ogóle trudno je zmyć nawet dobrym płynem dwufazowym (np. MaxFactor False Lash Effect wodoodporny).

Nie lubię siedzieć na plaży w 1 i 2 dniu, ale jak jestem już na wakacjach to nie mam wyjścia :) Tampon wystarcza. Kąpałam się normalnie, ale ze świadomością że podczas okresu i z tamponem, w taką pogodę bardzo łatwo o zakażenie. Przede wszystkim trzeba go wtedy częściej zmieniać, bo wilgoć + bakterie + upał to ogromne ryzyko infekcji.

tampon ok, tusz nie bardzo. zależy który to dzień @, bo jak 1 albo 2 to odpada

owszem ide na plaże i sobie siedze na ręczniku, natomiast na plaże raczej się nie maluje ;p

na plazę się nie maluję

tampon wystarcza. kąpię się. nie mam dyskomfortu