Temat: Gdzie na wakacje? Wyspy Kanaryjskie, Turcja, Tunezja, Grecja, Maroko.

ja bym wybrala Wyspy Kanaryjskie :) Ale w Grecji tez jest pieknie. bylam z mezem na Kosie - oprocz pieknego krajobrazu to Grecy sa niesamowicie mili. kiedys zglodnielismy o 22 i wyszlismy " na miasto" szukac knajpy z jedzeniem .... wszystkie juz byly zamkniete ( nie wydawano posilkow ), ale z ostatniej knajpy wylecial za nami Grek i krzyczy,ze mamy zaczekac...zatrzymalismy sie , a on mowi ze jest wlascicielem tej knajpy i zrobi nam jedzenie sam :) mielismy restauracje tylko dla siebie, a na koniec za darmo dostalismy po kielichu na trawienie ;) 

Byłam w Grecji, Turcji i Tunezji.. I z tych wszystkich miejsc wróciłabym... wszędzie! :) Są takie drobne wady (dla niektórych będą to zalety), np. na Wyspach Kanaryjskich jest bardzo wietrznie, wiatr jest bardzo silny, no ale dzięki temu nie jest za gorąco.. Z kolei w Turcji jest upał, ukrop, żar ! :) W Grecji już odrobinę chłodniej no i nie ma wiatru, ale łatwo trafić na słaby hotel..

Ja bym wybrała Wyspy Kanaryjskie, widziałam w TV jak tam jest i jest BOSKO. Zazdroszczę wakacji, ja jak zwykle nigdzie nie pojadę ehh... 

z tym ukropem w Turcji, to nie jest reguła, ja miałam 28-29 s i całkiem przyjemny wiaterek (na riwierze). Również pod wzgl rozrywkowym duze miasta są tam ok. Teraz nie pojechałabym z uwagi na zamieszki, Z imprez słynie Hiszpania plus jej wyspy (Baleary i Kanary), w krajach arabskich chyba będzie z tym gorzej. I jeszcze Grecja, jak mówiły poprzedniczki, atrakcyjna cenowo w porównaniu z Hiszpanią. Najfajniejsze piaszczyste szerokie plaże i wzglednie niskie ceny ma też Bułgaria. W kurortach jak Słoneczny Brzeg zapewne życie nocne kwitnie. Ale do zwiedzania, poza Nessebyrem, wg mnie za dużo to nie ma.

Malediwy  jednym słowem raj 

Wyspy Kanaryjskie - Teneryfa, moje najlepsze wakacje :))

Odradzam Turcję-> niemiłosierny syf, wszędzie. Jedzenie dobre. Do tego wszyscy zaczepiają na ulicach, zwykli ludzie, sprzedawcy...

Odradzam Rosję, również syf, 20 km od Moskwy lub innego wybranego dużego miasta kończy się świat i zaczynają się wychodki...

Odradzam Chorwację, gdzie nie spojrzysz Polacy, wszędzie, masowo, to aż obrzydza.

A może Włochy?

Odradzam Tunezję - byłam dwa razy ( Souse i Djerba ) - pogoda i plaże piękne, niezłe hotele - ale jak wyjdziesz z hotelu syf. Poza tym jak nie znasz francuskiego, to poza hotelem możesz mieć problem.

Turcja ( Alania i Bodrum ) - lepsza riwiera - można pojechać na wycieczkę do Kapadocji - a naprawdę warto - bardziej rozrywkowa, szerokie piaszczyste plaże, cudne fale, fajne hotele , mi jedzenie pasowało.

Grecja - chyba mój ulubiony kierunek- byłam 6 razy - hotele mają dużo niższy standard niż w Tunezji czy Turcji, ale na pewno będzie czysto. Pyszne jedzenie ! Zwiedzanie głównie samochodem ( są wypożyczalnie ). Z wysp polecam Kretę lub Rodos - dużo więcej ciekawych miejsc, Kos i Zakyntos - takie trochę "wiochy".

Wyspy Kanaryjskie - cudowna przyroda - każda inna. Fuerteventura - piękne plaże, ale raczej spokojnie, mało imprezowo. Lanzarotte - przecudowna, też mało imprezowa - wszystko zamyka się ok. 22. Gram Canaria - piękna, jest dużo rozrywkowych miejscowoaści ( Playa del Ignes ). Ale jak nie planujesz wypożyczyć samochodu to na Kanary po prostu nie ma po co jechać.

W Maroku nie byłam, ale słyszałam że to trochę Tunezja Bis.