5 czerwca 2013, 10:12
Mam 3 letniego yorka co jakiś czas (przynajmniej raz w miesiącu) pojawiają się u niego wymioty, jest wtedy smutny, nie chce jeść i boli go brzuch. Wczoraj na spacerze w pewnym momencie się z niego wylało, bez naciągania tak nagle. Dziś już dobrze się czuje, ale ja się zastanawiam czy nie zrobić mu jakichś badań? Weterynarz nas trochę olewa tak to wygląda, że da mu jakąś tabletkę rozkurczową i pomaga to nawet na chwilę. Myślę nad pójściem do innego weta tylko, że dziś jest z nim wszystko ok i nie wiem czy coś mi pomoże ?
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
5 czerwca 2013, 22:46
zorcia napisał(a):
Czy to możliwe, że je trawę, bo ma obciążoną wątrobę i jest źle żywiona?przestań! doszukiwać się problemów
Nie doszukuję! się problemów, tylko chcę zapytać, odnosząc się do wypowiedzi koleżanki.
6 czerwca 2013, 13:35
Zala21 napisał(a):
Kurczę, trochę mnie zaniepokoiłaś.Moja chihuahua jest karmiona suchą karmą (Royala) + gotowanym w wodzie kurczakiem. Je trawę często, ale nic jej się po tym nie dzieje - nie wymiotuje, nie ma biegunki.Czy to możliwe, że je trawę, bo ma obciążoną wątrobę i jest źle żywiona?
Jak zjada trochę od niechcenia raz na kilka dni czy nawet dużo, ale rzadziej, to ok.
Natomiast jak pies niemal dzień w dzień wypada na dwór i żre trawę jak największy smakołyk to trzeba się zastanowić, co jest nie tak, bo to nie jest normalne, czegoś może brakować w diecie albo właśnie wątroba jest obciążona.