- Dołączył: 2012-09-10
- Miasto: Karpacz
- Liczba postów: 63
3 czerwca 2013, 21:19
Mój mąż chciałby nazwać córeczkę Elżbieta (Ela), ale jakoś mi to nie leży.
Ja z kolei chciałam Weronika, ale jemu nie pasuje.
Ustaliliśmy, że może Marcelina albo Michalina.
Które z tych 4 imion najlepsze?
I jeśli wybierać między Marcelą a Michaliną to które wybrałybyście?
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Radosna Wyspa
- Liczba postów: 299
4 czerwca 2013, 07:18
Z tych co wymieniłaś Michalinka :)
4 czerwca 2013, 08:18
Pracuję w przedszkolu co druga dziewczynka to Weronika, Wiktoria, Julka lub Nikola.... ja bym wybrała imię
Marcelina![]()
chociaż mam też w rodzinie 2,5 letnią Michasię
- Dołączył: 2012-03-14
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 979
4 czerwca 2013, 08:27
jak dla mnie nr 1 Michaśka potem Marcelina (bo Marcela to nie wiem co to za imię ) na końcu Weronika bo Ela to porażka ale to mój gust.
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3429
4 czerwca 2013, 08:32
zdecydowanie michalinka! jak będe miała dziecko, dziewczynke to dam jej tak na imię. Nietypowe bo mało jest michalinek, zapamietywalne i takie milusie :)
4 czerwca 2013, 08:49
Ja ma na imię Ela i mi się to imię bardzo podoba, chociaż kiedyś myślałam, że jest pospolite i nieciekawe. Nawet myśleliśmy, żeby córeczce dać tak na imię. Prawda, że jest to imię ponadczasowe i uniwersalne z pięknym znaczeniem ("Bóg moją przysięgą" albo "Bóg moją doskonałością") i na tle kilku Weronik w roczniku będzie się na pewno wyróżniać. No i ma mnóstwo fajnych zdrobnień ;)
4 czerwca 2013, 08:49
Weronika jest git:) tak jak Michalina. Za to nigdy nie nazwałabym córki Ela, bo to imię wybitnie źle mi się kojarzy- nie znam żadnej fajnej Eli.