Temat: Plaga samotnych matek...

dzis sobie uswiadomiłam ,ze u mnie w bloku na 12 mieszkan,połowa to samotne matki.ok 30 lat
wśród znajomych blizszych ,dalszych -też znam sporo takich dziewczyn
zauwazyłyscie ?
ja nie znam ani jednej

monka1986 napisał(a):

dzis sobie uswiadomiłam ,ze u mnie w bloku na 12 mieszkan,połowa to samotne matki.ok 30 latwśród znajomych blizszych ,dalszych -też znam sporo takich dziewczynzauwazyłyscie ?

A ja znam tylko 2 samotne matki, z czego jedna to młoda wdowa, i jednego samotnego ojca.
Pasek wagi
Piszę licencjat o samotnym macierzyństwie i w miesiąc znalazłam 10 samotnych matek.
Moja samotna mama ma dużo samotnych koleżanek :)
ja nie zauważyłam żadnej plagi samotnych matek.
znam samotną matke, w sumie kilka, ale jakoś te co znam to zaszły w ciąze bez ślubu, nie wiem czy dzieci były planowane i nie znam ich historii więc nie będe generwalizować
Pasek wagi
Znam wiele, nawet nade mną w bloku mieszka jedna. Kilka jeszcze jest w mieście. Dużo takich jest.
Takie czasy. Nie wszyscy czują się odpowiedzialni za swoje rodziny, dzieci, żony, mężów. Nie istnieje coś takiego jak "aż do śmierci" i "na dobre i na złe". Ludzie wolą lekkie, bezstresowe życie. Bez zobowiązań.
Ja tez jestem samotna mama. Mam 27lat, corcia 4,5 miesiaca i choc latwo nie jest to nie zaluje, a moja corcia jest najwspanialszym skarbem na swiecie
Pasek wagi
Ja też znam niejedną.. strasznie smutne to, ale też w dużym stopniu pokazuje jak ludzie są nieodpowiedzialni. Jak dziecko jest wpadką z jakiejs niepoważnej znajomości to co się dziwić, że rodzice nie stworzą mu wspolnie domu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.