Temat: Do dziewczyn, które latały samolotem.

Witajcie,
Niedługo czeka mnie mój pierwszy lot samolotem, lecę odwiedzić przyjaciółkę w Anglii i strasznie przejmuję się tym całym lotem.
W zasadzie nie przejmuję się samym lotem, ale tym, co czeka mnie na lotnisku.
Dlatego proszę Was bardzo, dziewczyny które już latały, mogłybyście przybliżyć  mi trochę jak to wygląda?
Mam już kupiony bilet, lecę liniami Wizzair, ponoć lepiej jest dokonać odprawy online, bo jest tańsza. Ale poza odprawą, czy na lotnisku nie zaskoczą mnie jakieś dodatkowe opłaty? Wolałabym być przygotowana...
Na bilecie pisze, że nie mam limitu wagowego na bagaż, (będę mieć tylko podręczny) jedynie muszę się zmieścić w wymiarach i w związku z tym mam kolejne pytanie: z jaką dokładnością przestrzega się tych wymiarów na lotnisku, albo  co dokładnie się mierzy, bo np. jeśli będę miała torbę z takim wystającym uchem to to ucho też się mierzy, czy samą tą część, w którą się pakuję? Czy jeśli np. sprzączka będzie wystawać, albo szew? Albo jakieś zewnętrzne kieszonki? Na co powinnam zwrócić uwagę mierząc bagaż? I czy np. jeśli moja torba będzie miała o pół cm. za dużo, albo o cm. to czy będzie to potraktowane już jako większy bagaż za który będę musiała dopłacić??
Chcę się też dowiedzieć jak to jest z tymi rzeczami, które można, a których nie można wziąć. Wiem, że kosmetyki typu szampon, czy balsam mogę mieć tylko w pojemniczkach do 100ml. Ale jak jest z kosmetykami kolorowymi typu cienie do powiek, tusz do rzęs, podkład? Ponoć w bagażu podręcznym nie można przewozić baterii, ale co z bateriami do telefonu komórkowego? Chodzi tylko o paluszki?
Koleżanka mówiła też żeby nie zakładała adidasów po mogą nie pozwolić mi w nich wejść na pokład samolotu ze względu na grube podeszwy. żebym nie brała zapalniczek, bo też mi wyrzucą, a papierosy? Mogę mieć przy sobie paczkę papierosów?
I co jeśli w moim bagażu znajdzie się coś, czego nie powinno w nim być? Na lotnisko odwiezie mnie mama, czy będzie możliwość by jej zostawić te rzeczy?
Wybaczcie, ale jestem kompletnie zielona, moje pytania są pewnie idiotyczne, ale jeszcze nigdy nie leciałam nigdzie samolotem, to będzie mój pierwszy raz, w dodatku lecę sama i bardzo się tym stresuję, tym bardziej, że każdy kogo zapytam mówi mi co innego i już się w tym wszystkim gubię. Napiszcie mi wszystko, co wiedzie, na co powinnam zwrócić uwagę, co mogę ze sobą zabrać, a czego nie. I jak to wszytko będzie wyglądać między dotarciem na lotnisko, a wejściem do samolotu...

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i rady.
telefon wykłada się na taką tackę, podobnie klucze itp. kosmetyki możesz mieć, ale fluid jesli jest do 100 ml też, o adidasach to nie słyszałam, ja miałam nie miałam problemów, ważne bys noża nie wiozła:) papierosy możesz kupić po przejściu przez bramki, nie wiem czy mozna je mieć w bagażu
Ja juz latalam z 15 razy bo mieszkam w Anglii, napewno w takim bagazu nie mozesz przewozic ostrych narzedzi, szamponow, dezodorantow nieczego co moglo by byc niebezpieczne :P co do papierosow to nie wiem ale raczej paczke mozesz miec. Plynow mozna miec do 100 ml wiec picia tez nie mozesz miec, mozesz je dopiero kupic po bramkach gdzie wszystko sprawdzaja. Torba powinna byc rozmiarow takie jak podane a sprawdzac to raczej nie sprawdzaja tak dokladnie tylko jest taka jak by bramka z narysowanym rozmiarem i mozesz sobie zmierzyc. Ja zazwyczaj mialam tak ze przed wejsciem do bramek mi wazyli moj bagaz podreczny i wtedy widzial czy jest ok czy nie, ale ostatnio jak latalam to nic nie sprawdzali. Roznie to bywalo szczerze mowiac. Nie panikuj! :D Napewno bedzie ok, wazne tylko zebys nie brala jakichs wielkich szamponow, dezodorantow nozyczek pilniczkow i tego pododne :P 
Pasek wagi
A i co do kosmetykow to wszystkie te do 100 ml musisz miec w plastikowej torebce, cienie i te inne kosmetyki raczej mozesz normalnie tam miec :) 
Pasek wagi
Najwyzej beda kazali ci cos przelozyc 
Pasek wagi
Ja bardzo często latam i mogę Ci powiedzieć tylko: NIE DRAMATYZUJ!! :P
Więc po kolei:
Przychodzisz na lotnisko i idziesz do bramek bezpieczeństwa, tam do plastikowych pojemnikow wykladasz walizke/torbe, wszystkie plyny i kosmetyki ktore przewozisz, pasek od spodni, zegarek, telefon, wszystko.  Pare przewozilam kilka sztang papierosow (liniami Wizzair) i przy kontroli bezpeczenstwa pytalam ile moge miec max ze soba na co celnicy mi odpowiedzieli "Tyle ile mi sie zmiesci od walizki". 
Po odprawie bezpieczenstwa idziesz na poczekalnie i tam sa monitory ktore wskazuja do ktorej bramki musisz sie udac. Stoisz ladnie w kolejce, tam najczesciej srawdzaja wymiary bagazu. Latam naprawde okolo 10-15 razy w roku i nigdy mi nie kontrolowali wymiarow bagazu. W ogole rzadko sie zdarza ze to robia (chyba ze widac na oko ze ktos ma duzo wiekszy bagaz niz powinien miec). W kazdym razie na lotnisku sa wagi i mozesz zwazyc swoj bagaz oraz miejsca "jakby koszyki" w ktore wkladasz walizke by sprawdzic czy odpowiada wymiarom. Takie jak na obrazku.Może Ci wystawac raczka, moze wystawac kieszonka. Musi sie bagaz poprostu tam zmiescic i musisz go wcyiagnac. 
Wszystkie plyny i kosmetyki musza byc zapakowane w reklamowa foliowke. Jeden pojemnik nie moze miec wiecej niz 100 ml, a max ilosc to 1l (czyli 10 pojemnikow po 100ml lub wiecej ale ogolem nie moze byc wiecej niz 1litr). Generalnie omzesz przewozic prawie wszystko oprocz nozy, pistoletow i ostrych przedmiotow. Nigdy nic nie slyszalalam o bateriach a tym bardziej ze nie mozna miec adidasow :d Jesli buty beda mialy metalowe elementy bedziesz je musiala poprostu sciagnac przy przejsciu przez bramke bezpieczenstwa. Jesli Twoj bagaz bedzie za duzy bedziesz musiala albo doplacic, albo to wyrzucic. Nie bedzie mozliwosci oddania mamie, bo mama nie bedzie miala wstepu do tej czesci w ktorej bedziesz sie znajdywala. 
Nie denerwuj sie, to naprawde nic strasznego a kontrola jest dokladna tylko przy bramce bezpieczenstwa ;-)
Jeżeli lecisz z Polski to jest bez problemu, nie pogubisz się na lotnisku itd. Z kolei jak będziesz leciała z powrotem, to może być gorzej. Ja w Londynie leciałam z Heathrow i byłam lekko spóźniona. Nie dość, że tam było ponad 100 bramek odlotowych, to jeszcze się trzeba było do nich dostać metrem! Kiedy w końcu trafiłam, okazało się, że nikogo tam nie było, ale na moje szczęście była tam jakaś polka, która spytała kogo trzeba i jakoś trafiłyśmy. Miałam wtedy 16 lat i nie potrafiłam dobrze mówić po angielsku. 
A co to bagażów...hmmm....lecąc z Turcji w ogóle tego nie kontrolowali, ale z Anglii faktycznie był rygor, wyrzucili mi błyszczyk i chyba jakieś leki, bo nie można mieć nic płynnego, coś takiego, już nie pamiętam. :) Możliwe, że będziesz mogła mamie zostawić te rzeczy które nie pozwolą Ci przewieźć. Zależy jak skonstruowane jest lotnisko. Np. we Wrocławiu bez problemu:) Ale raczej tak
Papierosy możesz mieć przy sobie, zapalniczki teoretycznie nie ale bardzo często przepuszczają z zapalniczką. Ja zawsze mam przy sobie taką najtańszą i tylko raz na jakieś 40 lotów kazali mi się jej pozbyć. Telefon, aparat, kamera, laptop itd razem z bateriami zapasowymi zawsze mam w podręcznym i nigdy nikt tego nie kwestionował. Butami się nie martw, każde możesz mieć na nogach, najwyżej zostaniesz poproszona o zdjęcie ich do prześwietlenia ( mój partner często latał w martensach z blachą i po prześwietleniu nigdy nie było problemów)
Boże dziękuję dziewczyny, uspokoiłyście mnie.
A zapalniczki bez gazu? Tj. chodzi o takie metalowe ładne ale puste bez gazu. Koleżanka, do której jadę miała niedawno urodziny, i tak mi przez myśl przeszło, żeby jej dać w prezencie taką ładną metalową zapalniczkę, z jakimś grawerem czy czymś. W sklepie sprzedają je bez gazu, samemu trzeba sobie napełnić, czy taką mogłabym przewieźć czy nie bardzo?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.