Temat: Uwaga dziecko w samochodzie :)

Dziecko podróżuje z tyłu.
Jakie auto wg Was jest bezpieczniejsze 3 drzwiowe czy 4-5 drzwiowe i dlaczego?


5 drzwiowe bezpieczniejsze, z reguly dluzsze, i w razie gdyby cos to latwiej z niego wydostac
pewnie, że 4/5 drzwiowe. nie dość, że lepiej tam dziecko usadzić, lepiej posprzątać jak coś wyleje/rozrzuci/ubrudzi/porozwala to w razie "W" lepiej uratować dziecko mogąc otworzyć drzwi. ogólnie jak dla mnie 2/3 drzwiowe samochody są dla osób, które nie wożą praktycznie nigdy nikogo z tyłu.
Samochodów jeśli chodzi o bezpieczeństwo nie ocenia się nigdy po ilości drzwi ! Są do tego specjalne instytucje, które robią testy. Wielkość samochodu też nie zawsze przekłada się na bezpieczeństwo - kilka lat temu  słyszałam o takim teście, w którym maleńka Fiesta wypadła o dwie klasy lepiej niż olbrzymi Jeeb.
Jeżeli inny samochód "wjedzie Ci" w tylne drzwi ( oby nigdy nie ) - to i tak ich nie otworzysz bez pomocy strażaków....
5 drzwiowe lepsze  bo jak sie cos stanie łatwiej  dotrzec do uwięzionego dziecka. Blokady w drzwiach sa wiec  nie ma problemu ze dziecko otworzy sobie samo drzwi. Co do bezpieczenstwa jak ma ktos uderzyc w tył to bez znaczenia ile drzwi ma auto .Tak samo naklejanie naklejki na tyl auta"uwaga dzecko" jest bezsensu bo  uderzając  w tyl  nikt nie patrzy na naklejki!!!. Z drugiej strony  z tylu tez siedzą dorośli wiec dlaczego nikt nie wyprodukuje "uwaga dorosły w aucie ":))
Ja się zgadzam, ze lepsze jest pięciodrzwiowe. My mieliśmy i takie i takie (ten sam model), w trzydrzwiowym używanie fotelika to był koszmar, w pięciodrzwiowym dużo wygodniej. W tylnych drzwiach można ustawić blokadę. 

Wyjątkiem może być sytuacja, jak się ma dziecko takie, jak jedna moja znajoma, ze w samochodzie nie wysiedzi i nie umie sie nad tym dzieckiem zapanować. Ja nie wiem, czemu ona nic z tym nie robi. Opowiadała mi, jak jej synek wychodził sam z samochodu nawet w trakcie jazdy ;/ Dla mnie sytuacja nie do pomyślenia, w ogóle dziecko nie powinno umieć samo się wypiąć z fotelika do pewnego wieku...
My mamy 5 drzwiowe 
Ja kiedyś miałam 3-drzwiowe, a teraz 5. Z dzieckiem znacznie wygodniej jest w 5-drzwiowym, łatwiej je zapakować, wyciągnąć, no i w razie nieszczęścia też byłby lepszy do niego dostęp (mam nadzieję). Zresztą na 3-drzwiowe już bym się nie zamieniła, bez względu na to czy z dzieckiem, czy bez.

marta.g napisał(a):

Moje obawy co do samochodu trzydrzwiowego absolutnie nie wiążą się z możliwością otwarcia przez dziecko drzwi (bo moim zdaniem to niemożliwe, poza tym dziecko jest zapięte w foteliku), ale raczej tego, że w przypadku tfutfutfu wypadku, łatwiej wydostać je tylnymi drzwiami.
Albo nie masz dzieci, albo moje dzieci są bardziej "pomysłowe".... W poprzednim aucie bez możliwości blokady starszy syn otwierał drzwi nawet w trakcie jazdy...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.