- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
10 września 2010, 20:37
![]()
wypowiedz jest z 22 lipca 2010 roku
Facebook to nie reklama ?
Edytowany przez calineczkazbajki 10 września 2010, 20:41
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
10 września 2010, 21:00
jest pamiętnik jednej z vitalijek
owszem, po kliknieciu na niego okazuje się byc dostępny dla znajomych, ale w profilu jest zdjęcie vitalijki!!!
a to zwykły pamiętnik, nie z klubu zwycięzców
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Ca - Cagliari
- Liczba postów: 392
10 września 2010, 21:56
Ale wcześniej nie było tylko dla znajomych. klikałam dzisiaj wczesnym popołudniem i był dostępny dla wszystkich
10 września 2010, 22:09
Teraz wszyscy będą zamykać pamiętniki... Ja już to zrobiłam... Został TYLKO dla znajomych... A szkoda... Nie miałam nic przeciwko, żeby ktokolwiek zalogowany do mnie zajrzał, ale na litość boską nie z facebook'a!! Tam ludzie mogą mieć niezłą uciechę... A tutaj każda każdą rozumie... (każdy też :D)
- Dołączył: 2010-05-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 342
10 września 2010, 22:46
dokładnie, mam teraz takie wrażenie, jakby ktoś mnie nakrył na czymś wstydliwym... :/ Vitalia straciła swoją intymność.
- Dołączył: 2007-09-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3120
10 września 2010, 23:07
ha! Teraz wszyscy pozmieniają zdjęcia główne, będą "liczyć się ze słowami" i skończy się porównywanie przed i po diecie.... Będzie sztywno....Skończy sie "rodzinna" atmosfera na Vitalii...lipa!
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 313
10 września 2010, 23:25
jednym słowem -porażka-
ja też wstawiłam swoje stare zdjęcie ,a te aktualne z bliska usunęłam. Mimo ze ostatnio nie jestem mocno aktywna na Vitalii ,to nie mam ochoty by moje zdjecia szły gdzieś tam....
10 września 2010, 23:37
Ja właśnie zmieniłam fotę główną (zdjęcie mojej twarzy), bo choć pamiętnik i tak mam z zasady dla znajomych to jednak można śledzić wypowiedzi na forum, paski wagi itp. Bez Facebooka raczej nikomu by to nie przyszło do głowy! Znajomi znajomymi, ale nawet najbliżsi z nich nie muszą wiedzieć ile mam cm w udzie i ile ćwiczę codziennie i jak marudze na swój wygląd itp. Jak bym chciała, żeby wiedzieli to bym się tym z nimi podzieliła osobiście. Ech...
- Dołączył: 2010-01-17
- Miasto: Pod Palma
- Liczba postów: 1002
10 września 2010, 23:41
Ta vitalijka , ktorej pamietnik tam sie znajduje na facebook, powiedziala na forum , ze w klubie zwyciezcow nie byla i o zgode na publikacje na facebooku nikt jej nie pytal ! Chamstwo , ot co. Kazda z nas to moze spotkac !
