Temat: cellulit i krótkie spodenki

Co myślicie kiedy widzicie laske idaca w krotkich spodenkach i majaca widoczny cellulit? Zastanawiam sie, bo duzo widuje  takich dziewczyn i zawsze sobie mysle wtedy, ze moglaby zalozyc cos dluzszego zeby to zakryc. Sama mam cellulit, nie jest jakis straszny, no ale jednak widoczny i jakos zawsze mi wstyd zakladac krotkie szorty bo mam wrazenie ze wszyscy sie beda na to gapic ;/  jak jest cieplo to nosze kiecki do kolan, albo jakies legginsy, albo spodnie do kolan. A  Wy, zwracacie na to uwage? Facetom to przeszkadza? Bo mój gdybym mu nie pokazala to by sam nie zauwazyl.
nie moja sprawa. dlaczego ktos ma sie ograniczac bo nie jest jak poprawiony programem?

sama nosze, mam czy celulit czy rozlazle uda ale mi ta wygodnie, co to komu

mezczyzna wie co to celulit ale nie zwraca na to uwagi, chyba ze ma jakas obsesje na punkcie wygladu kobiety. moj mezczyzna uwaza ze powinnam miec w 4 literach to ze mam sie zaslaniac bo komus to przeszkadza. sam ostatnio powiedzial ze chyba przesadza z goleniem, a wloski byly juz widoczne
Pasek wagi
jak kogoś nie znam to mnie ten ktoś nie obchodzi. chyba że jest mu robi komuś lub ktoś mu krzywde.
nic nie mysle, nie mja sprawa tak naprawde, wiec i sie nie zastanawiam nad cudzym cellulitem
Pasek wagi
są gorsze rzeczy na świecie jak np. wylewające sie boczki z mocno za małych spodni lub wystająca pupa z miniówki, a celulit...większość z nas go ma, a latem gdy żar leje się z nieba to niezbyt wygodnie sie kisić w długisch spodniach
A mi się to nie podoba, również mam cellulit i nie noszę super krótkich spodenek czy spódnic, dopóki się go nie pozbędę tak zostanie. Pamiętam raz widziałam taką cizie , szła z koleżanką, a spodenki miała takie że aż półdupki wychodziły he he i ja się patrzę a taki cellulit miała że naprawdę to nieestetycznie wyglądało( była szczuplutka). Zastanawiałam się wtedy czy jej to nie przeszkadza czy uważa się za taką świetną że go nie widzi, a co do facetów to oni zwracają uwagę na cellulit, mój mi powiedział że mam mniejszy odkąd ćwiczę co mnie zadowoliło ale i zdziwiło że tak zwrócił na to uwagę :)
Pasek wagi

MilenkaM88 napisał(a):

Co myślicie kiedy widzicie laske idaca w krotkich spodenkach i majaca widoczny cellulit? Zastanawiam sie, bo duzo widuje  takich dziewczyn i zawsze sobie mysle wtedy, ze moglaby zalozyc cos dluzszego zeby to zakryc. Sama mam cellulit, nie jest jakis straszny, no ale jednak widoczny i jakos zawsze mi wstyd zakladac krotkie szorty bo mam wrazenie ze wszyscy sie beda na to gapic ;/  jak jest cieplo to nosze kiecki do kolan, albo jakies legginsy, albo spodnie do kolan. A  Wy, zwracacie na to uwage? Facetom to przeszkadza? Bo mój gdybym mu nie pokazala to by sam nie zauwazyl.
no i dokładnie.. kobiety same tworzą sobie ten problem celulitu, a mężczyźni nie zwracają na to uwagi..
co myślę? nic, no chyba, że dziewczyny jest bardzo dużo i ma prawie, że miniówkę - wtedy czuję nie smak
Ja nie zwracam uwagi, bo to nie moja sprawa. Nie wyobrażam sobie parowania się w jeansach w lecie z powodu głupiego cellulitu lub żylaków (bez względu na wagę). Szkoda, że nie wszyscy tak rozumują.. Jak ważyłam +74 spotkałam się z niemiłymi sytuacjami (gdzie miałam odkryte tylko łydki), że na głos, tak żebym słyszała, komentowano "zakryj te nogi", "fajne masz żylaki" itp itd. A akurat żylaków nie mogę się pozbyć, przykro mi. Nie pasuje - nie patrz, proste.

Później zdziwienie, że młode dziewczyny popadają w anoreksje, bulimie czy inne takie. Społeczeństwo musi się nauczyć, że własne opinie należy zachowywać dla siebie, a nie wykrzykiwać je drugiej osobie.
Pasek wagi
No ja zwracam uwagę na czyjś cellulit, może właśnie dlatego, że sama mam na tym punkcie obsesje i chodzę w sukienkach do kolan, na szorty jeszcze za wcześnie. ;d

misslim napisał(a):

Nie za bardzo, chyba, że jest jakiś ogromny. Ale ja ogólnie nie zauważam wielu ludzi :>W poprzednie wakacje widziałam panią, która miała okropne żylaki - siatka żył na nogach. I rzeczywiście pomyślałam, że mogła założyć dłuższą spódniczkę.Co do cellulitu to miałam i zakładałam spodenki. Ale znowu nie był jakiś wielki. W tym roku pozbyłam się większości :)


sama mam cellulit i go nie pokazuję zawsze mam dłuższe spodenki lub spódnice, ale u kogoś mnie to nie razi, jak komuś tak wygodnie to ok, bardziej rażą mnie nie cellulit i rozstępy, a za krótkie lub zbyt obcisłe rzeczy, za przeproszeniem jak sie komuś górą pół du.. wylewa to to jest trauma dla mnie :P
tak apropos tego w zeszły poniedziałek widziałam przebiegającą przez pasy dziewczynę, nie powiem mocno tęgą, ale wbitą w zbyt ciasne jeansy i za krótką bluzke, wylazło jej w tym biegu pół tyłka góra bo spodnie tylko połowy sięgnęły (jak ona sie w nie wbiła ?) i było widać trzęsący się tłuszcz, rozstępy i cellulit to to mnie raziło... A znajomi którzy szli obok mnie stwierdzili że jak jeszcze raz takie coś zobaczą to wydłubią sobie oczy :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.