Temat: wakacje nad polskim morzem TANIO polecicie cos?

a ja polecam Chłapowo 

Ja słyszałam że w Ustce jest tani pensjonat, ale nie pamietam nazwy i adresu ;/

najlepiej samolotem aleto trzeba rezerwowac duzo wczesniej teraz to.... samocod i np wlochy dojazd ok 500 zl nie duzy samochod dizel , pokoj w hostelu ok  30 euro doba wraz z sniadaniami, kuchnia zawsze jest  mozna cos upichcic ....albo stolowac sie ale to wyzszy koszt . wszystko da sie zorganizowac ... tylko troszke pozno.. w zeszlym roku bylismy za 2000 w chorwacji na 2 osoby 10 dni spalismy w luksusowym apartammencie .. wiekszosc kasy 1100 poszlo na paliwo i oplaty winietowe ....

tu juz nie chodzi o paliwo bo to nie jest problem duzy tylko własnie o0 nocleg chcielismy własnie do chorwacji jechac tak na koniec czerwca poczatek lipca tylko przegladałam oferty to nie ma tanich noclegów

a mozesz podac namiary na ten hotel w chorwacji?

No ale do Chorwacji jedzie się w ciemno. Po co zamawiać wcześniej nie wiadomo co (lokalizacja, sąsiedztwo) i drożej? Byłem już w Chorwacji z dziesięć razy. Zawsze w ciemno, szukanie noclegu to 20-30 minut (oglądasz dwa-trzy domki i wybierasz najlepszy)  - chyba, że byliśmy większą grupą (12 osób) i chcieliśmy być wszyscy razem. To trochę czasu wtedy zeszło - ale bez stresu. Jeżeli dodatkowo zależy Ci na standardzie jak nad polskim morzem (czyli bym to napisał: chorwacki niższy, albo daleko od morza, albo w jakimś zadupiu z jednym sklepikiem) to jesteś w stanie coś znaleźć za 12 euro (a przy odrobienie szczęścia nawet za 10). Odrobinkę drożej niż w Polsce to fakt (nigdy bym się nie odważył twierdzić że urlop zagraniczny może być tańszy), ale wierz mi lepiej być jeden - dwa dni krócej w Chorwacji/Włoszech niż ten sam urlop nad Bałtykiem (by wyszło tyle samo). Spróbuj raz a nigdy już nie będziesz chciała urlopu w Polsce. Można też w podobnej cenie wybrać się do Włoch (ale drożej na miejscu) czy do Francji. Ale nie na wyjeździe zorganizowanym, na którym kilku pośredników musi zarobić. Plus do tego wynajmujący musi te dochody wykazać. W Chorwacji tak jak u nas - istnieje szara strefa. W każdym domie jest oficjalny cennik, potwierdzony pieczęcią jakiegoś urzędu. Zawsze mieliśmy o dużo taniej niż oficjalny cennik. Jedynie paszporty były u gospodarza - zapewne gdyby przyszła kontrola to wtedy by stwierdził, że właśnie przyjechaliśmy. Przez te kilka wyjazdów już zaraziliśmy kilka rodzin. Z niektórymi jechaliśmy po dwa razy, z innymi nie - ale żadna z tych rodzin już nie marnowała urlopu w Polsce.

Na szybko przez gogle znalezione - choćby ten wątek (poleca forum na cro.pl - jestem już tam "od zawsze" - kopalnia wiedzy o Chorwacji) i apartament za 80 euro dla 6-8 osób - czyli jadąc w dwie rodziny (8 osób) macie nocleg za 10euro za osobę (41 zł). I zobacz co masz za tę cenę.

http://www.cro.pl/apartamenty-vodice-i-tribunj-dario-orlovic-strzal-w-10-t28810-1065.html

zalezy co kto lubi w chorwacji jedzenie jest tanie nawet bardzo .... ja wole kupi np kalmary i sama zrobc bo umiem a nie kupowac za ciezkie pieniadze