- Dołączył: 2008-08-17
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 2631
1 kwietnia 2013, 19:34
Dzisiaj wybieram sie na zlecenie jak w temacie.
Od 00 do 8 rano.
Jako,ze jest to moja pierwsza inwentaryzacja niebardzo wiem co ze sona zabrac
Pewnie dowod osobisty,ksiazeczke zdrowia,nie wiem czy brac jedzenie,picie,czy bedzie przerwa. Obok marketu jest stacja,takze czynna spozywka.
Nie wiem czy brac torbe,plecak nie wiem gdzie to sie zostawia?
Ma ktos z Was jakies doswiadczenia w tym temacie?
Jak nie zasnac? Noe ma szans na sen do polnocy,bo wstalam dosyc pozno dzisiaj.ale nie wiem jak pociagne do 8 rano...
1 kwietnia 2013, 19:39
Moja przyjaciółka pracuje tak dorywczo.
Ciężko będzie nie zasnąć, zainwestuj w jakieś żarcie energetyczne (np. banany)
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 559
1 kwietnia 2013, 20:36
Też kiedyś zaliczyłem inwentaryzację w PiP. W moim wypadku była szatnia - nawet zamykana, ale lepiej nic wartościowego nie zabierać. Jest przerwaw połowie - jedzenie trzeba brać. Możesz wziąć kalkulator/komórkę bo nie wiadomo jaki dział Ci się trafi ;P
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
1 kwietnia 2013, 22:09
Byłam raz na inwenturze w Realu.
Rzeczy zostawialiśmy w szatni tam gdzie pracownicy hipermarketu.
Przerwy były.
Na pasażu marketu jest pizzeria i w tej pizzerii mieliśmy obiad.
Nie wiem jak z chęcią spania ,bo mi się nie chciało spać.
Byłam z 2 szwagierkami, ich koleżanką więc było wesoło.